W Zamościu karetka po północy nie jeździ. 9 letnia Karinka umarła.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_r6c72c8p6WXXYHCkrmln537XGpcSLeKO,w300h194.jpg)
Karetka z Zamościa przyjechać nie chciała. Ponieważ było już po północy dyspozytorka odesłała do szpitala, który nocami prowadzi opiekę ambulatoryjną. Ale tam powiedziano matce, że nie mają możliwości przejazdu i musi sama przywieźć dziecko. Było jednak za późno. Karinka zmarła. Winnych nie ma.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
Ja za to nie dostałam znieczulenia przy rozchlastanej ręce ;) Tylko naiwna nie wiedziałam, że o ile nie jestem pod wpływem alkoholu to lekarz ma obowiązek dać znieczulenie, niestety dowiedziałam się za późno. W ogóle trafiłam na rzeźnika- znajomy jak mi szwy wyciągał, to się za głowę złapał, a rana cudownie rozeszła się na boki. Dodam, że wg chirurga, który szył, była to "rana płytka"- znajomy stwierdził, że widocznie głęboka
- wysłać karetkę i ryzykować zjebki, jeśli jej wysłanie było nieuzasadnione,
- nie wysyłać karetki i ryzykować zdrowie i życie pacjenta,
Wybór zazwyczaj jest oczywisty, ale
Czyli popelnila bląd, czyli jej wina w tym jest również. ALE nie wiem jaki to ma związek z tym artykulem, bo w tym artykule piszą tylko tyle, że pogotowie w ogóle nie wysyla
Komentarz usunięty przez moderatora
@Deszcz_kotletow: Aśka - specjalistka od wszystkiego ;)
Ja prawdopodobnie również odmówił bym wysłania karetki. Dziecko już było leczone i zdiagnozowane przez lekarza POZ. Matka twierdziła, że problemem jest wysoka gorączka mimo podania leków. O ile nie ma innych objawów - do dziecka powinien przyjechać lekarz z opieki całodobowej. Myślę, że tu jest popełniony błąd. Opieka całodobowa odmówiła wizyty - OSZUKUJĄC matkę, że nie realizują wizyt. To kłamstwo - bo mają obowiązek również
Dobrze, że nie napisali: Karinka (+9 + 0i l.)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeżeli rozmowa matki z dyspozytorką wyglądała mniej więcej tak:
Dyspozytorka - pogotowie, słucham?
Matka - moja córka gorączkuje, czuje się źle, potrzebuję pomocy
to jak dyspozytorka mogła zakwalifikować takie coś jako
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/ranking-szpitali-ktore-szpitale-w-polsce-sa-najlepsze-szpital-jana-pawla-ii-w-zamosciu-instytut-hema_210197.html
Kilka słów wyjaśnienia. Od 1 stycznia br. weszły w życie przepisy nakazujące przynajmniej jednemu ośrodkowi w powiecie otwarcie Nocnej Ambulatoryjnej Opieki Zdrowotnej czynnej od 22:00 do 6:00 rano. Do tych placówek powinny zgłaszać
@angello: Widać jest, bo dziewczynka nie żyje.
"Z relacji kobiety nie można było wywnioskować, że przypadek jest nagły, że istnieje zagrożenie życia"
Mogła krzyczeć i panikować do słuchawki, wtedy by pewnie przyjechali.
Żeby coś się zmieniło trzeba by zaorać cyrk przy wiejskiej i znaleźć ludzi
Z zumi.pl wynika że z Zamościa do tej wsi jest droga 3-krotnie dłuższa niż ze wsi do Szczebrzeszyna. Samochodem zawieźli by dziecko szybciej niż karetka zdążyła by do wsi dojechać. W wielu przypadkach jazda samemu samochodem do szpitala jest szybsza niż karetką i dlatego powinniśmy to robić wtedy kiedy możemy.