Bieganie po całej planszy, żeby znaleźć kolorowe klucze w odpowiedniej kolejności, stafowanie przed rakietami Cyberdemona i śmierć co kilka sekund to było coś. Szkoda, że teraz każda gra z góry zakłada, że gracz jest skończonym debilem,
Bieganie po całej planszy, żeby znaleźć kolorowe klucze w odpowiedniej kolejności (..) to było coś.
@ryhu: Raczysz żartować? To był najbardziej wk#@#iający element starej szkoły gamedevelopingu. Jak sztucznie wydłużyć rozgrywkę bez powiększania mapy gry? Klucze! Niech gracz lata tam i z powrotem po tej samej lokacji, a co tam.
Nie, poważnie, to nie było fajne, i mówię to jako człowiek wychowany na tych super turbo starych fpsach.
Dlaczego powstający dzisiaj Quake miałby upodabniać się do najsłabszych tytułów, a nie do najlepszych? Pomijając, że w Quake strzelało się do niewielu przeciwników z odległości ~6m w wąskich korytarzach i gra była bardziej FPP platformówką, a dzisiaj strzela się do wielu przeciwników z odległości ~60m na otwartych, pełnych osłon (oraz w niewiele większym stopniu oskryptowanych) planszach. Ale nie to, iż Quake (w którego wszakże się zagrywałem) był produkcją debilną, jedyną satysfakcja jaką
Nigdy nie grałeś / grałaś w TDM i CTF w Quake, nie wiesz więc do końca o czym mówisz. Prawdziwa moc tej gry drzemie w multiplayerze.
Grałem w multiplayer Quake'a. W filmiku jest poruszane zagadnienie single-player experience, do niego się odniosłem.
Zastanawia mnie, dlaczego osoby, powiedzmy broniące starych tytułów, pierwsze po co sięgają w odpowiedzi na ich krytykę - to zarzut "nie grałeś/nie rozumiesz". Może by tak bardziej rozbudowaną
Należy jednak zdawać sobie sprawę, że te wszystkie gry FPS, które dzisiaj powstają (Modern Łorfery, Batelfildy itd.,) mają absurdalnie krótkie kampanie (~8-10 godzin)
Przecież to dłuższe kampanie niż ta oferowana przez Quake'a oraz większość tytułów FPS z tamtych czasów. I nie są one absurdalnie krótkie - taki Modern Warfare gdyby miał dłuższą, wiele mógłby na tym stracić - tytuł nie utrzymywałby napięcia. Natomiast jeżeli popatrzymy chociażby na wymienionego Bioshocka -
@Macior666: Ja tam jestem dobrej myśli DE:HR nie spartaczyli. Myślę, że panowie od THI4F wiedzą, że mają do czynienie z legendą. Był motyw, że planowali przenieść Garreta do czasów współczesnych, to musieli fora pozamykać bo ich linczowali. Jeśli dokonają zmian z rozwagą, jak to było w przypadku DE:HR względem DE, to osiągną sukces. Jeśli będę dodawać coś od siebie w stylu 'wejdź przez to okno' 'ukradnij ten puchar' to wtopią
A ja widzę to nieco inaczej :) Po prostu dorośliśmy i wymagamy od gier czego innego niż 20 lat temu. Gry natomiast ewoluują technicznie oraz scenariuszowo ale wciąż adresowane są to "typowego odbiorcy", którymi już po prostu nie jesteśmy.
Kiedyś w ES: Arenę czy Daggerfalla grywałem całymi miesiącami. Gra miała tyle bugów, że nie dało się jej skończyć ale ja zrzucałem to na karb pominięcia jakiegoś ważnego elementu w grze. Niektóre poboczne
@muminisko01: film jest mocno przesadzony. Faktem jest natomiast to, że poziom trudności w grach drastycznie spadł. Spowodowane jest to tym, że na rynku jest zbyt dużo gier by gracz miał męczyć się z jednym tytułem miesiąc. Poza tym, gracze coraz częściej stają się wygodni, mają mało czasu i chcą uczestniczyć w widowiskach - przekłada się to na coraz więcej zaskryptowanych akcji, prowadzenia za rączkę, a tym samym samego gameplay'u pozostaje
@bbkamil: również ukończyłem je na najwyższym poziomie trudności. Przyznam szczerze, że robię tak już od dłuższego czasu, dzięki temu gry nie kończę w jeden weekend. Chociaż w przypadku Fallout'a: NV, grając na najtrudniejszym poziomie z trybem hardcore było czasami ciężko, zwłaszcza gdy nie dało się (z powodu bug'a) uleczyć towarzyszy z trucizny.
Jedyne gry z jakimi miałem ostatnio naprawdę problem to było ICO z HD Collection (speed run w 2
@muuzyk: Chodzi mi o przesadne dorzucanie DLC przez producentów. Coraz częstszym procederem jest wydawanie DLC, które powinno być podstawowym kontentem w grze, za którą mało nie płacimy.
No cóż, większość gier FPP może i jest casualowych, ale są jeszcze gatunki które wiele wymagają od gracza i granie w nie przywołuje wspomnienia starych dobrych gier :P. Nie wiem tylko czy w grach FPP można znaleźć jeszcze gry wymagające prawdziwego skilla. Dla mnie ostatnią w którą dużo grałem było Enemy Territory, później próbowałem wiele innych ale w żadnej nie było tego czegoś... Wiem że tutaj mowa o singlu, ale myślę że
Mnie najbardziej boli to, że już nigdy nie wyjdzie żadna tak... nie wiem jak to ując, po prostu świetna gra Heroes III, Baldur's Gate, Fallout, Jagged Alliance 2, Icewind Tale itp... (pominę milczeniem najnowsze, przede wszystkim te wydane od 2007 roku, "kontynuacje")
Komentarze (126)
najlepsze
@ryhu: Raczysz żartować? To był najbardziej wk#@#iający element starej szkoły gamedevelopingu. Jak sztucznie wydłużyć rozgrywkę bez powiększania mapy gry? Klucze! Niech gracz lata tam i z powrotem po tej samej lokacji, a co tam.
Nie, poważnie, to nie było fajne, i mówię to jako człowiek wychowany na tych super turbo starych fpsach.
Grałem w multiplayer Quake'a. W filmiku jest poruszane zagadnienie single-player experience, do niego się odniosłem.
Zastanawia mnie, dlaczego osoby, powiedzmy broniące starych tytułów, pierwsze po co sięgają w odpowiedzi na ich krytykę - to zarzut "nie grałeś/nie rozumiesz". Może by tak bardziej rozbudowaną
Przecież to dłuższe kampanie niż ta oferowana przez Quake'a oraz większość tytułów FPS z tamtych czasów. I nie są one absurdalnie krótkie - taki Modern Warfare gdyby miał dłuższą, wiele mógłby na tym stracić - tytuł nie utrzymywałby napięcia. Natomiast jeżeli popatrzymy chociażby na wymienionego Bioshocka -
Komentarz usunięty przez moderatora
EDIT: a propos starych gier - wyobrażacie sobie, żeby teraz powstał gierka z mapą jak w np thief? hehehe
Bloody screen, so real!
Kiedyś w ES: Arenę czy Daggerfalla grywałem całymi miesiącami. Gra miała tyle bugów, że nie dało się jej skończyć ale ja zrzucałem to na karb pominięcia jakiegoś ważnego elementu w grze. Niektóre poboczne
Jedyne gry z jakimi miałem ostatnio naprawdę problem to było ICO z HD Collection (speed run w 2