Przełom w relacjach z Chinami? Pekin wyciąga dłoń do UE

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi podczas spotkania z estońskim odpowiednikiem Margusem Tsahkną zadeklarował gotowość Pekinu do rozpoczęcia rozmów na temat umowy o wolnym handlu z Unią Europejską. Chińska dyplomacja apeluje do Brukseli o traktowanie Chin jako partnera, a nie rywala.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
- Odpowiedz





Komentarze (61)
najlepsze
A Europejczyk może kupić więcej niż 49% udziałów w chińskiej firmie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie to taka sama gwarancja jak u ruskich gdzie mógłbyś mieć i 99% a jedno słowo fiutina i będziesz żebrakiem i żaden sąd nie wyda wyroku sprawiedliwego wobec ciebie. To działa w kraju cywilizowanym gdzie nie ma dyktatury i gdzie nie można ot tak sobie zajumać czyjejś legalnej własności najlepiej nawet gdyby tego chciał rząd.
A przynajmniej nie bez odszkodowania odpowiedniej wielkości.I
Jaki wolny handel kiedy ludzie kupują chińskie na dwa, trzy użycia a europejskie ma obowiązek "zagwarantować" jakość na minimum dwa lata....
Jaki wolny handel jak na wszystkich europejskich portalach musisz przestawić masę druków, potwierdzeń, certyfikatów, numerów, bdo, tego czy jesteś producentem baterii czy nie, jakichś rejestrów, gowien a
Wykałaczki w action kosztują chyba 4 zł, mimo ze musiały przyplynąc od chinczyka.
Zeby nie wiem co wyprodukowanie ich w Polsce nie wyjdzie tak tanio.
A potem który klient kupi za 10zł, skoro w action masz za 4.
Chociaz fakt ze pewnie wystarczy miec maszyne która by to produkowała, nie ma w tym cudów, ale komu sie zechce zainwestowac w
W dziedzinach jak innowacje, usługach, technologii i wysoko rozwiniętym przemyśle. Chiny to dalej w większości przemysł średnio rozwinięty i produkcja masowa na eksport. Jedynie co potrafią to kopiować innowacje z UE i USA, a to im też średnio wychodzi. Oczywiście mają na koncie kilka sukcesów naukowych, ale i one nie są do końca sprawdzone i
Polak nie chce tanich dobrych produktow chińskich, woli drogie europejskie.
Tak z perspektywy historycznej, chinczyk nigdy nie byl.naszym wrogiem natomiast UE.....
No to musimy partnersko robi tak jak oni gdy europejska firma chce wejść na rynek chiński to musi oddać know-how i 49% udziałów chińskiej firmie.
Wujek zza Atlantyku oczywiście wasalowi UE zabroni takiego działania ( ͡º ͜ʖ͡º)
Może najwyższy czas zacząć z nimi konkurować, a nie tworzyć iluzję, że prosty wyrobnik z linii produkcyjnej/magazynu winien zarabiać 2.000 euro ( ͡º ͜ʖ͡º)
Chiny mają i prowadzą potężną długodystansową inicjatywę ofensywy i rozwoju, w przeciwieństwie do większości świata.
To co widzimy to efekt śnieżnej kuli.
Najważniejsza sprawa jest taka, że zaczynają od partnerstwa, a kończą na dyktowaniu warunków.
Cały paradoks polega na tym, że UE ma całą moc negatywnych modyfikatorów, ale jednocześnie, że tworzymy jakąkolwiek wspólnotę to jeszcze nie zjadły nas Chiny, czy nawet USA.