Lekarzowi łamał się głos. "Nie zrobili nic, żeby temu zapobiec"

Inny lekarz zwrócił uwagę na zachowanie polityków. - Teraz składają kondolencje, natomiast nie zrobili nic, żeby temu zapobiec - mówił łamiącym się głosem. Co myślicie o tym? Ludzie mają prawo być źli na lekarzy i polityków za to jaką mamy Służbę Zdrowia?

[Jovano]

Wszystko fajnie, tylko wśród polityków to lekarzy jest pełno.

[Yakotak]

@Jovano: Ale po co robić z siebie ofiary i po co robić pokazówkę że zwalnia się dyrektora więziennictwa??? Gdyby to zrobił załóżmy inny lekarz to Minister Zdrowia też by wyleciał? Nie wiadomo jaki był powód tego ataku..a lekarze chcą co? Immunitetów??

[mkII]

@Yakotak: akurat napastnik to ratownik medyczny więc idąc tropem "winy" SW powinien polecieć też ktoś odpowiedzialny za ratownictwo z MZ https://www.se.pl/krakow/wzial-urlop-z-pracy-i-zabil-swojego-lekarza-aa-ajPG-Zh7T-aQAN.html

[dziacha]

Pretensje do psychiatrów, że nie zdiagnozowali szaleńca i nie zamknęli w zakładzie.

[mkII]

@dziacha: jeśli osoba z problemami psychicznymi nie chce się leczyć to "nie ma bata" żeby ją do tego zmusić - musi "przekroczyć czerwoną linię" (stanowić zagrożenie dla siebie lub innych) żeby to było możliwe

[Spisk199podcast]

I cyk, teraz niech tylko ktoś połączy to ze szczepieniami i turbo rakami. Żniwa dla lekarzy się kończą. Teraz płacz ale jak się naganiało to sumki niezłe wpadały.