@paramedix a na ulicy zachowują się jak ostatnie chamidła, wpier...ją się gdzie tylko się dla nawet jak się nie da, powodują zagrożenia na drodze - kto jeździ po stolicy doświadcza tego codziennie.
ale chyba pod centralnym od lat grasują ci naciągacze z "cennikiem" za 50 pln za kilometr pamietam materiał o tym lata temu i co nie da sie ich na stałe wyplewić? brać taksówkarska umiała sie skrzyknąć i atakować uberowców, wrzucać im do samochodu mąke itp, ale oszustów nie ruszają?
Korzystam z taksówek raz od wielkiego dzwona. ZAWSZE mam do ich usług jakieś ale i opinii o złotówach nie zmienię.
- Taksa na lotnisko bladym świtem. Przejazd firmowy więc nie ja wybierałem korpo. 20 minut jazdy, 25 km. Cena? 236 zł. Ale oczywiście cena normalna bo Taryfa 1,2,3,4,5,6, 2137, do tego nocna, srocna i inna. Klient nie musi się na tym znać, klient ma płacić.
@Jarek_P: ja zapłaciłem 236 zł, inna osoba z firmy mieszkająca niedaleko innego razu zapłaciła 218 zł (kilka miesięcy wcześniej) Paragon, taksometr, płatność kartą, umowa podpisana z firmą. Raczej nie ma tu przekrętu a tak sobie liczą
Jacy ci dziennikarze są teraz tępi. Pan z 23 minuty mówi im o przekręcie jakim są niuanse w wymowie i sam się pomylił, nie wyjaśnił dokładnie, a oni jak te małpy bez odrobiny refleksji tekstem na ekranie piszą, że jest różnica między "30 zlotych za km" a "za km 30 złotych"? Jemu chodziło o to, że jak cennik byl 1,3zł/km to wtedy taksówkarz mówił "złotyCH trzydzieści za km" zamiast "złoty trzydzieści za
@wyssoki: a teraz uświadom sobie że dziennikarze są tak samo niesumienni i nieznający tematu we wszystkim o czym piszą- polityka, ekonomia, wydarzenia.... a ludzie dalej wierzą że jak coś jest opublikowane przez gazwyb, rzepe, tvp czy tvn to musi być prawda xD
Wczoraj byłem z żoną i córką w Wawie, a że wiało niemiłosiernie i mroźnie, nie chciałem żeby córka się przeziębiła to wziąłem pierwszą lepszą taksówkę z postoju. Szybko pożałowałem, za 6km zapłaciłem 86zł. Do tego oczywiście brak paragonu. Mafia.
@MistrzCietejRiposty: Pierwsze co zanim wsiądziesz z postoju to pytasz "Ile za dojazd do X". I już wiesz na czym stoisz. Możesz jeszcze nagrywać rozmowę.
Jakiś czas temu wysiadłem na Dworcu Gdańskim w Warszawie, bo Zachodni był przebudowie. Musiałem dostać się do centrum. Jakieś 2km, może 10 min jazdy. Stoją pod dworcem taksówki, tylko Toyoty Camry. To chyba jedna korporacja. Podchodzę pytam o kurs a typ mówi mi że 50 dych minimum 😆. Poszedłem dalej bo widzę że stoi skoda fabia i pytam innego taksówkarza. Okazał się normalny, bo po prostu włączył licznik. Okazało się, że go
Komentarze (77)
najlepsze
źródło: kamizelka
Pobierz@paramedix: nie, nie mają, dlatego legalnie omijają ceny maksymalne i nie powinni stać na postojach
źródło: IMG_1307
Pobierzpamietam materiał o tym lata temu
i co nie da sie ich na stałe wyplewić?
brać taksówkarska umiała sie skrzyknąć i atakować uberowców, wrzucać im do samochodu mąke itp, ale oszustów nie ruszają?
- Taksa na lotnisko bladym świtem. Przejazd firmowy więc nie ja wybierałem korpo. 20 minut jazdy, 25 km. Cena? 236 zł. Ale oczywiście cena normalna bo Taryfa 1,2,3,4,5,6, 2137, do tego nocna, srocna i inna. Klient nie musi się na tym znać, klient ma płacić.
- Innym razem znajomy wracał ode mnie
Dlatego właśnie złotówa jest złotówą.
Paragon, taksometr, płatność kartą, umowa podpisana z firmą. Raczej nie ma tu przekrętu a tak sobie liczą
@bukimi: Nie możesz. Musisz!. Inaczej na kolejnym levelu będzie pierdlić że nic takiego nie mówił.