Dynamiczne ceny przejazdów w aplikacjach irytują taksówkarzy

Taksówkarze w Szczecinie coraz głośniej mówią o niesprawiedliwej konkurencji, którą ich zdaniem stanowią kierowcy jeżdżący na aplikacjach takich jak Bolt, Uber czy FreeNow. Różnice w zasadach ustalania cen przejazdów sprawiają, że tradycyjni przewoźnicy czują się poszkodowani.

[odomdaphne5113]

Na tej samej trasie Uber (dworzec-dom) kosztował mnie 25zl. A moich nieświadomych zagranicznych znajomych taksówkarz skasował 170zl.

[autotldr]

To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 67% (jestem botem)

Konflikt taksówkarzy z kierowcami aplikacji

Taksówkarze w Szczecinie wyrażają niezadowolenie z rosnącej konkurencji ze strony kierowców korzystających z aplikacji takich jak Uber, Bolt czy FreeNow. Zarzucają im elastyczność cenową, której nie mają licencjonowani przewoźnicy, co wpływa na ich zarobki. Podczas gdy taksówki muszą przestrzegać ustalonych przez miasto stawek, aplikacje dynamicznie dostosowują ceny do popytu i warunków ruchu. Ta sytuacja prowadzi do porzucania

[Tomas19]

@autotldr: "sytuacja prowadzi do porzucania zawodu przez tradycyjnych taksówkarzy na rzecz lepiej płatnego zatrudnienia w aplikacjach."
To o co się kłócić jak na aplikacjach tak dobrze i można od razu zacząc, zasadniczo jako normalny taksówkarz można się wspomóc, chociaż jeżdżenie przejazdów za 13 zł przed prowizja, gdzie w normalnej taksówce 10 za trzaśnięcie drzwiami mija się z celem