Przegladam oferte na stronie i skladam zamowienie podajac godziny w jakich zazwyczaj jestem w domu. Otrzymuje potwierdzenie mailem. Po godzinie dzwoni pani i jeszcze raz potwierdza wszystkie elementy. TV kablowa, numer stacjonarny i tzw broadband 10Mb/sek i umawia ze mna dokladny termin wizyty technika. Tu jedyny zgrzyt. Na technika czeka sie okolo 7 dni.
Po 7 dniach, jakies 5 minut przed wyznaczona godzina dzwonek do
@bluehead: Tak właśnie wyglądała u mnie instalacja sieci w wykonaniu UPC, nie trzeba szukać przykładów tak daleko, "u nasz w UK" ;) Wszystko umówione przez telefon, punktualnie, sprawnie, szybko.
TPSA to smiech na sali. Tez jakis czas temu zalatwianie netu do firmy zeszlo miesiac czasu.
Brat w domu chcial zmienic predkosc neostrady, to tak popaprali umowy, ze wcisneli mu nizsza predkosc i nie umieli tego odkrecic, az machnal na to reka. Malo tego, praktycznie non stop wywala mu internet, byli u niego naprawiac z 10 razy i do tej pory nie naprawili... Omijajcie szerokim lukiem, jesli tylko macie mozliwosc.
na infoliniach TP często pracują studenci, a jak to studenci mawiają: "co masz zrobić dziś, zrób jutro". Moi znajomi pracowali na infolinii TP i trochę mi opowiadali o swojej "pracy", gdzie np. bez zgody abonenta włączali mu dodatkowo płatne opcje, po to by ten zadzwonił do nich z reklamacją, którą oczywiście rozpatrywali pozytywnie, a za każdą uwzględnioną reklamację otrzymywali dodatkowe pieniądze.
I jak niby ten klient dzwonił do konkretnego konsultanta (który miał potem dostać kasę za reklamację), skoro dla wszystkich klientów jest jeden numer - tzn ogólna infolinia?
Słuchaj więcej cool stories od znajomych konsultantów słuchawkowych, to na pewno daleko zajdziesz.
@paveua: każdy konsultant ma swój własny, że tak to nazwę "kod autoryzacji" i stąd wiadomo kto dokonał reklamacji czy zmian w właściwościach danego klienta.
Następnym razem pytaj jeśli czegoś nie rozumiesz, a nie atakuj jak smarkacz.
@ lucaspl: Miałem niedawno bardzo podobne doświadczenie z TP - zamówienie, ponieważ był potrzebny kabel to bez podania parametrów łącza (miało się potem okazać). Umawiamy się z technikiem na dzień i godzinę. Potem telefon z biura TP, potwierdzamy i... nikt nie przyjeżdża.
Kolejny telefon do technika i tłumaczenie, że biuro mu nie przekazało potwierdzenia i on nie wiedział. Umawiamy się na następny termin. Dzień później kurier z umową - 1 Mb/s. Chcemy więcej,
Mieszkam, można powiedzieć lekko, na wypizdowie ,30 km od Rzeszowa. Dwa lata temu kiedy zawierałem umowę miałem oczywiście dostęp tylko do Neostrady(żaden inny internet na moim zadiu nie miał racji bytu.) Od pół roku około 20tego dnia każdego miesiąca dzieją się dziwne rzeczy, ale to co było w tym przebiło już wszystko...
19 maja nagle znika internet. Telefon na infolinie,krótka gadka. Babeczka przyjęła zgłoszenie i
Przebiję was moją opowieścią. Mieszkam na zadupiu a jednak skrzynka ONU jest 150 metrów od domu. Wzywałem techników przez 3 lata zawsze nikt nie przyjeżdzał. Złożyłem skarge do UKE i przyjechał technik. Z uśmiechem mówi, że możliwości są tylko potrzeba 150 metrów kabla po słupie. Wiedziałem, że jak odjedzie to już go nie zobacze więc poprosiłem o nr tel. Odmówił bo oni ich rzucają, jutro może być gdzie indziej itd. ale obiecał,
Wzruszyła mnie Twoja historia. Ja opowiem równie wzruszającą moją historię.
Miałem neo 6 mbitow. Byłem podpięty do starej karty sieciowej, (ADSL), która obsługuje właśnie do 6 mbitow. 2 miesiące przed końcem umowy, dzwonię do TPSA - za radą znajomego montera, zgłaszam wniosek o zmianę trasy linii telefonicznej - chodzi o podpięcie mnie pod nowszą kartę sieciową. Wniosek przyjęty, po 2 tygodniach dzwonię do TPSA, zgłoszenie zostało anulowane. Pani radzi, żeby zgłosić jeszcze
@bluber: No i dokładnie Cię rozumiem...a najgorsi są ci na infolinii. Powiedzą swoje 3 regułki, później powiedzą , że do godziny XX.XX powinno być wszystko dobrze. Czasami nawet dobrze przeprowadzą zgłoszenie i czasami także się rozłączą gdy zapytasz o Imię i Nazwisko. Na tej linii pracuje z pierdyliard ludzi...zbyją człowieka i małe prawdopodobieństwo, że połączysz się z tym samym więc go to wali...ALE...są wyjątki,ludzie którzy naprawdę potrafią pomóc.
ja kiedyś przez 3 miesiące nie mogłem się doprosić o naprawę łącza. Najśmieszniejsze jest to, że za każdym razem przecież odbiera na infolinii inny konsultant i nie wie o co kaman (nie mieli chyba jeszcze CRMa). W końcu i tak okazało się, że nie da się usterki naprawić bo centrala w mojej miejscowości jest przestarzała. Modem oddałem i więcej do TP nie wrócę.
Ostatnio w nowym miejscu zamieszkania chcieli stawiać słupy telefoniczne,
@nastynas: Cool story: miałem taką sytuację: net 1mb, więc linia musi być ustawiona na 1.3, by zapewnić mi to 1mb, bo gdy jest na równe 1.0 to wtedy technicznie nie jest możliwe osiągnięcie 1mb prędkości faktycznie, bo dochodzi jakaś enkapsulacja czy ciul wie co. Od zawsze miałem ustawione 1.3, aż pewnego pięknego dnia zmienili mi na 1.0, więc faktyczna prędkość spadła do ok 0.85. Dzwonię do TP, po paru dniach
przepraszam z góry, bo to, co napiszę nie doda nikomu otuchy ani satysfakcji, ale korzystam z Neostrady 3 lata i niestety nie mogę narzekać. Wszystkie usterki techniczne usuwane były od ręki, a raz nawet facio przyszedł w niedzielę rano, aby wymienić nieszczelną puszkę na ścianie budynku, bo coś tam po ulewie fiksowało. Ostatnio wprowadziłem aneks do umowy i z 2Mb przeszedłem na 7Mb w środku miesiąca i będę płacił 10pln mniej niż
@pubblo: kolego muszę Cię zmartwić ale TP SA nie ma w swojej ofercie opcji neo 7Mb/s jest: 0,5Mb/s, 1Mb/s, 2Mb/s , 6Mb/s, 10Mb/s, 20Mb/s, a od 1 czerwca 40Mb/s i 80Mb/s.
Potwierdzam. Też miałem pomysł żeby to opisać i wrzucić na wykop! Swoją drogą ja czekałem dwa miesiące bo przechodziłem z DSL na neo. Gdy wypowiadałem umowę zapewniono mnie że już następnego dnia będzie działać znaczy 1 lutego, zaczęło w połowie marca.
Złożyłem dwie reklamacje (uznane). Miało być 20 później 10 potem dzwonią z info że 10 nie da rady mogą dać mi 1Mega (to po kiego grzyba w ogóle ja to zmieniam
100zł za kilkugodzinne rozmowy z infolinią? Ja przez całe "pożycie" i z TPSA i Netią mimo wielu awarii nie spędziłem ani tyle czasu ani tyle pieniędzy. Musisz bardzo lubić ten sport...
Komentarze (92)
najlepsze
Przegladam oferte na stronie i skladam zamowienie podajac godziny w jakich zazwyczaj jestem w domu. Otrzymuje potwierdzenie mailem. Po godzinie dzwoni pani i jeszcze raz potwierdza wszystkie elementy. TV kablowa, numer stacjonarny i tzw broadband 10Mb/sek i umawia ze mna dokladny termin wizyty technika. Tu jedyny zgrzyt. Na technika czeka sie okolo 7 dni.
Po 7 dniach, jakies 5 minut przed wyznaczona godzina dzwonek do
Brat w domu chcial zmienic predkosc neostrady, to tak popaprali umowy, ze wcisneli mu nizsza predkosc i nie umieli tego odkrecic, az machnal na to reka. Malo tego, praktycznie non stop wywala mu internet, byli u niego naprawiac z 10 razy i do tej pory nie naprawili... Omijajcie szerokim lukiem, jesli tylko macie mozliwosc.
I jak niby ten klient dzwonił do konkretnego konsultanta (który miał potem dostać kasę za reklamację), skoro dla wszystkich klientów jest jeden numer - tzn ogólna infolinia?
Słuchaj więcej cool stories od znajomych konsultantów słuchawkowych, to na pewno daleko zajdziesz.
Następnym razem pytaj jeśli czegoś nie rozumiesz, a nie atakuj jak smarkacz.
Kolejny telefon do technika i tłumaczenie, że biuro mu nie przekazało potwierdzenia i on nie wiedział. Umawiamy się na następny termin. Dzień później kurier z umową - 1 Mb/s. Chcemy więcej,
Mieszkam, można powiedzieć lekko, na wypizdowie ,30 km od Rzeszowa. Dwa lata temu kiedy zawierałem umowę miałem oczywiście dostęp tylko do Neostrady(żaden inny internet na moim zadiu nie miał racji bytu.) Od pół roku około 20tego dnia każdego miesiąca dzieją się dziwne rzeczy, ale to co było w tym przebiło już wszystko...
19 maja nagle znika internet. Telefon na infolinie,krótka gadka. Babeczka przyjęła zgłoszenie i
Miałem neo 6 mbitow. Byłem podpięty do starej karty sieciowej, (ADSL), która obsługuje właśnie do 6 mbitow. 2 miesiące przed końcem umowy, dzwonię do TPSA - za radą znajomego montera, zgłaszam wniosek o zmianę trasy linii telefonicznej - chodzi o podpięcie mnie pod nowszą kartę sieciową. Wniosek przyjęty, po 2 tygodniach dzwonię do TPSA, zgłoszenie zostało anulowane. Pani radzi, żeby zgłosić jeszcze
Ostatnio w nowym miejscu zamieszkania chcieli stawiać słupy telefoniczne,
A chciałbyś ? ;p
Złożyłem dwie reklamacje (uznane). Miało być 20 później 10 potem dzwonią z info że 10 nie da rady mogą dać mi 1Mega (to po kiego grzyba w ogóle ja to zmieniam