Polacy nie chcą samochodów elektrycznych. Mamy ich prawie najmniej w Europie
W 2023 r. w całej Unii Europejskich zarejestrowano 1,5 mln nowych elektrycznych samochodów osobowych zasilanych wyłącznie akumulatorem. To oznacza duże przyspieszenia elektryfikacji transportu w UE. Jednak na tle innych państw Wspólnoty Polska wypada bardzo blado.
wiciuWw46_xD z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 37
- Odpowiedz
Komentarze (37)
najlepsze
A nie czekaj mam!
To że wystarczy do dojazdu do sklepu czy kościoła to się zgadza, tyle że jeszcze trzeba mieć gdzie to ładować. Ładowanie takiego auta to 5h, jak mieszkasz w bloku musisz jechać do szybkoladiwarki. Na stację paliw jeżdżę raz na tydzień, czasem dwa a z tym cudem co drugi dzień dymaj do ładowarki.
Stację paliw są gęsto rozmieszczone więc nie trzeba długo szukać a ładowarki? Jak
xd
Jak już wyciągamy wnioski z takiego miejsca, to napiszmy od razu, że Polacy czekają aż zachód wypuści dedykowane rynkom wschodnim tzw. używane elektryki.
tak, albo jak zachod sie polapie ze to jednak nie zadziala, i zaczna nam opychac te elektryki za pod darmo :)
w UK braki w infrastrukturze do tankownia takie, ze jeszcze z 10 lat bedzie sie elwltrykami tylko po miescie smigalo, a wyjazd dalszy to czym?! Samochodem z auto klubu, ktore kiedys promowano, gdzie placi sie czlonkowstwo za rok plus za kazdy przejechany km? Ale o przeglady nie trzeba sie
no walasnie ciekawi mnie jak to wyglada w Szwecji, Norwegii czy Finlandii, poza miastami, gdzie maja porzadne zimy.
https://www.wyborkierowcow.pl/porownanie-elektrykow-realny-zasieg-20-aut-w-warunkach-zimowych/
A czas ładowania to ile według ciebie wynosi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jar-mitryn: Może zrobisz te 400km, tylko co potem? :D Albo ładowarki nie ma w pobliżu, albo zajęta i trzeba czekać w kolejce, albo nie działa. Nikt nie chce się w to bawić, jakieś ustalanie tras by coś było po drodze czy nadzieje na brak kolejki pod ładowarką. Nie ma infrastruktury to nie ma co się spodziewać, że się wszyscy na nie rzucą.