Hipokryzja luksusowej marki: Dior płaci 53 za torebkę sprzedawaną po 2600
Armani oraz Dior płaciły kontrahentom kilkadziesiąt razy mniej za torebki oferowane potem za kilka tysięcy euro. Włoscy podwykonawcy dla Dior zmuszali pracowników do ignorowania zasad BHP i nocowania w zakładach produkcyjnych by byli dostępni 24 godz. na dobę. Sprawę bada włoska prokuratura.
przemyslaw-tabor z- #
- #
- 256
- Odpowiedz
Komentarze (256)
najlepsze
Teraz płacąc więcej płaci się za znaczek firmowy i to, że towar kupiony jest w sklepie firmowym...
drugi janusz powie
2) jeszcze 10 lat temu można było we włoszech, za racjonalne pieniądze, kupić ręcznie robione (równiez na zamówienie) obuwie czy galanterię w małych, rodzinnych zakładach. to były produkty bardzo wysokiej jakości, w porównaniu do całego masowego szmelcu piękne.
@plpi2018: A teraz dalej można, czy chińszczyzna wykończyła?
W każdym razie marki typu Dior albo inne Armani itd to noszą gwiazdki z show biznesu co mają 30-40k za odcinek jak w tańcu z gwiazdami
@Lambo994: A ja już się oduczyłem kupowania butów droższych niż 200zł, po prostu się nie opłaca. Moim hitem są ostatnio Big Stary, za niecałe dwie stówki masz buty, które bez problemu przeżyją sezon lub dwa i więcej nie trzeba. Jak kupowałem droższe buty to była loteria. Pamiętam jak dziś jak kupiłem fajne, skórzane półbuty jakiejś tam lokalnej firmy (rodzima) i
@Lambo994: Po prostu w europie jest odwrócony stosunek cen. W USA za np polówki płacisz ok 30$ (uznawanych u nas marek premium) te same tutaj potrafią kosztować po 120 euro ^^
nie zdziwię się że jakby budda dał tym szantażystom kasę to % kasy by poszedł na losy jego loterii i właśnie na puszki DOZE
Tak, robię z nimi interesy, bo płacą (choć często kombinują), a ja wykonuje zlecenie, ale jakbym miał wejść z nimi w spółkę, gdzie wspólnie coś robimy i dzielimy się kasą, to raczej z dużą dozą prawdopodobieństwa zostałbym zrobiony na szaro.
Problemem są warunki pracy u podwykonawcy oraz fakt że zleceniodawca ich nie weryfikuje czy też ich nie egzekwuje.
@gl0wa: najwyraźniej nie ma granicy chciwości, za darmo by pracowali dla korporacji a i tak korporacje wymyślały by jak by tu jeszcze ciąć koszty
I właśnie trzeba napiętnować prawdziwy problem (warunki pracy, wykorzystywanie ludzi), a nie dmuchać aferę na olbrzymią marżę luksusowych marek (co robi tytuł tego wykopu), które nie robią nikomu