"Imigrant" postrzelony przez litewskich pograniczników nie był imigrantem

Zamiast tego był znanym organom ścigania i wcześniej wielokrotnie karanym przemytnikiem, urodzonym w 1980 roku obywatelem Litwy i mieszkańcem Wilna. Nczas i wprost podały niepełne, nieprawdziwe informacje - zmanipulowane znalezisko wykopało z płomieniem ponad 1500 wykopków.

- #
- #
- #
- #
- 38
- Odpowiedz
Komentarze (38)
najlepsze
Wykop z automatu nie oznacza potwierdzenia prawdziwości informacji ani zaakceptowania jako prawdziwe. wystarczy żeby temat był ciekawy i obiecujący do dyskusji i wymiany opinii w tym tych o błędach merytorycznych w tytule
@nirvikalpasamadhi: To jakieś nowe ''wykopowicze to świadomi użytkownicy''? Ludzie wykopują tutaj znaleziska po nagłówku, bo pasuje do ich wizji świata i biorą go za prawdziwy. A ty się gimnastykujesz, że to tak na niby wykopane, bo wykopowicze zainteresowani są dyskusją xD
@noHuman: oczywiście k---a że oznacza, po to istnieje zakop za informację nieprawdziwą, rozprzestrzeniasz fejk niusy to chociaż uderz się w pierś i przeproś
No, strzelanie do przemytników to jeszcze lepsza wiadomość niż strzelanie do imigranta.
Natomiast 'płomień" jest raczej spowodowany tym, że jednak litewskim pogranicznikom WOLNO UŻYWAĆ BRONI.
Ciekaw jestem, który z naszych polityków wypowie się na ten temat.
Gdyby tę kulkę otrzymał imigrant-nożownik, to idę o zakład, że jego kompanów w drugim podejściu byłoby 70% mniej.
Dlatego właśnie nie wierzę w to, co miało rzekomo dziać się na granicy wg