Jak to nic do tego?! Prywatyzacja młodości a następnie uspołecznianie swojej starości na koszt tych co dzieci posiadają. Opodatkować takie zachowanie, jestem za wprowadzeniem jałówkowego.
Ja się nie dziwię, pomijam już że nie ma z kim mieć tych dzieci, bo młodzi Polacy są jeszcze głupsi od młodych Polek, to klita 32 m² w Warszawie to koszt od 600 tysięcy wzwyż. Gdzie młodzi mają robić te dzieci i potem z nimi mieszkać? W takich kawalerkach, gdzie nawet nóg nie ma jak rozłożyć, bo ściany?
Chociaż dawniej Agnieszka częściej tłumaczyła swój wybór, teraz pytania ucina. – Już mi się nie chce. Na straszenie samotną starością odpowiadam, że czerpię radość z życia tu i teraz i że nie zamartwiam się przyszłością, stawiam sobie cele i je konsekwentnie realizuję.
Konik polny i mrówki.
Konik polny, co swój cały Wpośród lata czas prześpiewał,
dzieci to wielkie wyzwanie i poświęcenie w szczególności w obecnych czasach gdzie jest ogromna presją społeczna na ludzi. Większość ludzi się boi mieć dzieci i wcale się nie dziwię, sam chciałem mieć 4 dzieci a mam 2 i na razie się nie zapowiada że będą kolejne. Myślę że jedno dziecko są w stanie ogarnąć nawet "leniwe księżniczki" każde kolejne to już jednak coraz większy wysiłek. Jak dla mnie ogarnięcie 2 ZDROWYCH dzieci
@Karol12341234: Kiedyś ojciec w ogóle nie ogarniał, a kobiety rodziły po 3-6 dzieci. Mojego starego nigdy nie było w domu. Matka sama wychowała 3 dzieci.
Wpisać je na listę, wysłać do komendy uzupełnień, niech ćwiczą i sztukują się do bitwy jak Żydówki. Agresywne, wyzwolone, wqrwione, coraz częściej utyte- świetni szturmowcy.
A tak serio, babsztyle wypisujące brednie o fajnej samotności, pomijają fakt, że ta mityczna wolność, odebrała też wiele. Łez smutku, małpek wina czy innych specjałów już nie pokażą.
@tomo1945: Instynktów nie stłumi ale obudzą się z ręką w nocniku jako wyschnięte 35 latki i już nie będą mogły mieć dzieci. I zamiast ostrzec młodsze koleżanki to będą chciały załatwić je żeby same nie cierpiały.
"Programowania p0lek ciąg dalszy" Ok. Są programowane, to prawda. Ale k*rwa bez przeginania. W dzisiejszych czasach (celowo to jest robione, czy nie) trzeba mieć nasrane pod deklem żeby świadomie chcieć dziecka mieszkając w Europie.
Komentarze (342)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Konik polny i mrówki.
Konik polny, co swój cały
Wpośród lata czas prześpiewał,
Myślę że jedno dziecko są w stanie ogarnąć nawet "leniwe księżniczki" każde kolejne to już jednak coraz większy wysiłek. Jak dla mnie ogarnięcie 2 ZDROWYCH dzieci
Agresywne, wyzwolone, wqrwione, coraz częściej utyte- świetni szturmowcy.
A tak serio, babsztyle wypisujące brednie o fajnej samotności, pomijają fakt, że ta mityczna wolność, odebrała też wiele. Łez smutku, małpek wina czy innych specjałów już nie pokażą.
Ok. Są programowane, to prawda. Ale k*rwa bez przeginania. W dzisiejszych czasach (celowo to jest robione, czy nie) trzeba mieć nasrane pod deklem żeby świadomie chcieć dziecka mieszkając w Europie.