Kim Dzong Un: Macie tu internet i zachowujcie się naturalnie.

Koreańczycy *zachowując się naturalnie i rozmyślając nad swoim losem*: "Ci z Zachodu mają naprawdę ciężkie życie, skoro muszą tak siedzieć całymi dniami i się na to gapić."

[Hypsilofodon]

Porażająca scena. Mam wrażenie, że na ekranach monitorów wyświetlane są tylko zdjęcia z witryn internetowych, ale tak naprawdę żadnego dostępu do sieci Internet tam nie ma bo i po co.

[sandal]

@Hypsilofodon Siejesz zachodnią propagandę.

[N.....B]

@Hypsilofodon: W innym dokumencie gość wchodzi do mieszkania "zwykłej rodziny" gdzie dzieci siedzą przed komputerem i patrzą się w czarny ekran bo nie ma prądu. Można im tylko współczuć.

[larkinflight]

Ten jeden któremu 'udało się' uruchomić googiela to pewnie już w obozie razem z rodziną ( ͡º ͜ʖ͡º)

[a.....1]

@larkinflight

xD

[KwadratF1]

Pewnie Top Un leci non stop na Unflixie.

[xarcy]

Komunizm nieźle zrył im banię.
W rosji po upadku komuny babuszki nie mogły zrozumieć, czemu w telewizji pokazują wiele partii, które się ze sobą kłócą.
Przecież powinna być tylko jedna partia mówiąca społeczeństwu jak mają żyć.
No i po paru latach zapragnęli wrócić do zamordyzmu i wybrali pootina.

[Tomek3322]

@kpecak: jak najbardziej. W Rosji swego czasu robili pozory demokracji i raz był Putin,raz Miedwiediew.

[arkadiusz-kowalewski]

Kuźwa, człowiek już zapomniał, że takie scenki i u nas produkowano w latach słusznie minionych...
Szkoda tych ludzi...

[Messix]

@editores: xDDD w------------e juz ukrowe trolle bo to sie smieszne zrobilo

[Zgrywajac_twardziela]

@arkadiusz-kowalewski:
Taaa w słusznie minionych XD Szkolę skończyłem już lata temu gdyż #wykop30plus motzno, ale PRL to już nie był przecież, a u mnie w szkole robiliśmy praktycznie taką samą szopkę jak miała telewizja przyjść z innego kraju. Cały scenariusz był, że o tutaj siedzi sobie ktoś przy komputerze, i nauczyciel coś pokazuje palcem tłumacząc, nawet na tablicy były jakieś schematy, wykresy, mimo, że przez wszystkie lata nauki

[msuma]

U nas było podobnie na początku lat dziewięćdziesiątych. Kiedy jakiś dyrektor chciał się pochwalić jak skomputeryzował firmę to zapraszał ekipę telewizyjną, która przeprowadzała z nim wywiad. W tle siedział pracownik przed odpalonym Norton Commanderem. Najczęściej wybierano ten program bo uruchamiał się prostym poleceniem i ładnie świecił na niebiesko.

[adammich]

@msuma: Dla spostrzegawczych ...

[GeDox]

@adammich: to jest chyba bios xD

[chciwykrasnolud]

Może mają depresję?

[ijones]

Może mają depresję?

@chciwykrasnolud: Tam depresja jest nielegalna.

[KwadratF1]

@Haszem: Ale rechocze. Pewnie mu zrobili deep fejka, jak Donek się parzy z Von Ursulą i się Jarula cieszy.

[Slupper]

@KwadratF1: Próbuj dalej.

[Tomek3322]

Przecież tam mają specjalny wewnętrzny internet. To Google pewnie jest dla niepoznaki, żeby umiłowane słońce narodu miało za co rozstrzelać, bo typowy Północny Koreańczyk zapewne pierwsze co wpisze do Wujka Google, to "jak zwiać do Korei Południowej".

[sylwke3100]

typowy Północny Koreańczyk zapewne pierwsze co wpisze do Wujka Google, to "jak zwiać do Korei Południowej".

@Tomek3322: Typowy Północny Koreańczyk to pewnie nawet komputera nie ma.

[Tanczacy_chrzescijanin]

@lowca_ruskich_trolli: Mają swój własny Internet wewnętrzny dla wysokich klas społecznych, ruski trolu

[wildangelx1]

On myslal co moze wpisac w google zeby go nie z------i.

[hardnoise]

to był tylko screen ( ͡° ͜ʖ ͡°)