@Tiboo napisałeś prawdę, ale jest jedno "ale". Lepiej zacieśniać więzy z USA, szczególnie obecnej sytuacji z ruskimi, niż z Francuzami. Po drugie, nie jest tajemnicą, że UE odwala coraz większą szopkę. Zaraz się zacznie, że Francja nam pomoże w zakresie energii jądrowej i obronności, ale w zamian będziemy musieli oddać więcej, niż Amerykanom. To nie jest wybór typu komu dam ciastko, to jest polityka, tutaj trzeba z jajem i pchać się tam,
@Admian: Nie wierzę, że nie rozmawiali o relokacji afrykańskich migrantów z Francji do Polinu. Ale o tym cicho ,bo po co o tym mówić opinii publicznej, zwłaszcza przed zbliżającymi się wyborami.
O tak! Francuzi tacy wiarygodni w temacie obronności...
@Admian: Dziewiąta Armia na świecie, budżet obronny 46 miliardów dolarów, 300 głowic jądrowych (potencjał jądrowy ciągle rozwijany), lotniskowiec, dziesięć okrętów podwodnych o napędzie atomowym z czego część przystosowana do wystrzeliwania pocisków balistycznych dalekiego zasięgu, własny program kosmiczny i kosmodrom. Lotnictwo, czołgi i reszta sprzętu to w większości oryginalne francuskie projekty produkowane przez francuski przemysł zbrojeniowy. Ale mariusz na wykopie napisał, że mają czołgi
@prawojazdy_and_polonez: Nikt na razie nie rezygnuje z Westinghouse, jak dostarczą finansowanie to jedziemy z tematem. EDF to raczej kandydatem na budowę trzeciej EJ w Bełchatowie (jego wygaszanie to 2031-2036) albo w Żarnowcu, oprócz tego będzie prywatna EJ Solorza z KHNP (Koreańczycy) w Koninie która również zastąpi blok na węgiel brunatny.
I wytrąci się PiSowcom argument z łapy, i Polska będzie zabezpieczona energetycznie po 8 latach bezczynności.
Jednym słowem "Tragedia" dlaczego u nas nie ma interesu strategicznego państwa który każdy rząd wypełnia tak samo jak w Niemczech czy USA? Przecież oni nam broni nie dostarcza jak Niemcy do co najmniej do 2035 roku bo maja zapchane grafiki produkcyjne. A my sprzęt potrzebujemy na już a nie robienie laski Europie zachodniej która od 30 lat ma nas głęboko w 4 literach.
I znowu wahadełko w drugą stronę, za 4 lata zaoranie współpracy z francją i z powrotem USA. Polska nie ma żadnej żywotnej strategii, od ściany do ściany, zależy która sekta obejmie władzę.
@Patol0g tylko co my obywatele możemy z tym zrobić? Przecież jest nas więcej niż tych darmozjadów z polityki. Nawet licząc pociotków. Pytam serio. Może w końcu pora pójść za rolnikami, wziąć sprawy w swoje ręce. Żeby politycy poczuli oddech suwerena za plecami.
@Lama1 nie ważne czy elektrownia powstanie, ważne że francuzom zrobi się dobrze, po europejsku. Nie ma szans by wygrali następne wybory, niczego się nie nauczyli.
@KaiserBrotchen: Mistrale też były cywilne? Pamietam jak Bul Komorowski mówił przed 2014 rokiem że Francja może Ruskom sprzedać co i jak zechce. Dosłownie pare miesiecy zabrakło Ruskom do przyjęcia pierwszego Mistrala. Kontrakt poszedł sie j#$_-ć jak ruscy zajeli Krym.
francuski atom, czyli drogo, dlugo i niezbyt nowoczesnie. Korea daje tutaj duzo lepsze mozliwosci, terminowosc i pewnie chetniej podzieli sie know how. Francja ma ostatnio duze opoznienia przy budowach.
Czyli w skrócie, kontrakty koreańskie w zakresie budowy atomu i zbrojeniówki idą się je#$@, bo musimy być europejscy. Podejrzewam, że zaraz wróci temat Caracali. Kogo wyście wybrali dzbany?
@Logytaze: A pod względami politycznymi? Czy Ruscy mają lewar na Francuzów, za który gotowi by byli nas sprzedać? Bo to chyba jest ważniejsze niż logistyka, nieprawdaż? Czy Francja pomoże nam tak samo jak teraz "pomaga" Ukrainie? Czy może w zamian za odzyskanie strefy wpływów w Afryce (kluczowy region dla Francji), przehandluje nas ruskim i uzna nasz kraj za rosyjska strefę wpływów?
@Logytaze: Problemem w przypadku Korei może być tak jak wcześniej wspomniałeś logistyka. Ale przy pomocy Amerykanów ten problem natychmiastowo znika. A ja zakładam, że w ewentualnym konflikcie z Rosją, Amerykanie będą po naszej stronie.
Komentarze (247)
najlepsze
Przetłumaczymy to na język polski, kontrakty z Koreańczykami poszły się ebać.
To nie jest wybór typu komu dam ciastko, to jest polityka, tutaj trzeba z jajem i pchać się tam,
@Admian: Dziewiąta Armia na świecie, budżet obronny 46 miliardów dolarów, 300 głowic jądrowych (potencjał jądrowy ciągle rozwijany), lotniskowiec, dziesięć okrętów podwodnych o napędzie atomowym z czego część przystosowana do wystrzeliwania pocisków balistycznych dalekiego zasięgu, własny program kosmiczny i kosmodrom. Lotnictwo, czołgi i reszta sprzętu to w większości oryginalne francuskie projekty produkowane przez francuski przemysł zbrojeniowy.
Ale mariusz na wykopie napisał, że mają czołgi
Może do 2050 uda się wybudować.
I wytrąci się PiSowcom argument z łapy, i Polska będzie zabezpieczona energetycznie po 8 latach bezczynności.
Przecież oni nam broni nie dostarcza jak Niemcy do co najmniej do 2035 roku bo maja zapchane grafiki produkcyjne.
A my sprzęt potrzebujemy na już a nie robienie laski Europie zachodniej która od 30 lat ma nas głęboko w 4 literach.
@nuskool: Nie neguję tego - krótkoterminowo musimy kupić tan, gdzie się da.
Długoterminowo stosunki z Francją jest dla nas ważniejsze niż z Koreą.
Pytam serio. Może w końcu pora pójść za rolnikami, wziąć sprawy w swoje ręce. Żeby politycy poczuli oddech suwerena za plecami.
Ale jak niby Francuzi mieli wpływać na wybory w Polsce?
Wybór Francji jest właśnie po to żeby mieć lewar na Niemcy.
Podejrzewam, że zaraz wróci temat Caracali.
Kogo wyście wybrali dzbany?