Onet o Flipperach:Budowlańcy o oszustach od karteczek. "Kazali zasłaniać pleśń"
To nie są dobrze wykonane remonty, bo nie mogą takie być, skoro używa się przy nich najtańszych gruntów pod płytki albo farb, które nazywam farbami do bielenia drzewek mówi Piotr, jeden z budowlańców, którzy opowiedzieli nam o współpracy z flipperami.
zdrajczyciel z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 75
- Odpowiedz
Komentarze (75)
najlepsze
To się zastanawiam jako sprzedającego gowno mnie obchodzi komu bym sprzedawał. Sam styl ulotki już pokazuje ze mamy do czynienia z warzywem
@scoville: znajomy kupił od handlarza tak jakby dwa samochody w cenie jednego, tak konkretnie to w sumie dwie połówki samochodów zespawane razem :D
To i tak luks robota, że w ogóle dali grunt
Jakbym kupił mieszkanie i robotnicy dopraszali się ode mnie, klienta pieniędzy których nie dostali od swojego zleceniodawcy to
@QuickCharger: Przed czym ten artykuł miałby ostrzec emerytów? Oni kupują mieszkania od flipperów, czy jak?
tak jak po patodeweloperce
czy patorzadowi ktory wspiera deweloperke
dlaczego flipperzy sa be:
- kupuja tanie, sprzedaja drogo (tutaj chodzi o to ze zeby kupic tanio to trzeba trafic na kogos kto nie ogarnia), sprzedaja drogo bo kupili tanio i wiedza co zrobic, zeby sprzedac za odpowiednia kase ale przy w miare niskim wkladzie
- powoduja wzrost ogolny cen w danej okolicy (bo skoro
Realia na budowach często są takie, że grzejniki się wyłącza, bo po co grzać puste mieszkanie, klimę (jak jest) się wyłącza z analogicznych powodów, a okna są zaklejone i nie da się ich otworzyć.
Więc jak lokal stoi sobie dłuższy czas bez ogrzewania i bez wentylacji pomieszczeń to grzyb jest kwestią czasu. A wszystko dla
@deni28s: a sa jacys inni? :D
Sprzedawca działki zaniża realne zanieczyszczenia.
Deweloper zakłada nierealny budżet na usunięcie zanieczyszczonej gleby.
Nasza firma bierze kontrakt na 3 mln.
Po kilku tygodniach odkrywamy, że jest syfu dwa razy więcej.
Deweloper