Neuroróżnorodni wykluczeni z rynku pracy
Tylko około 2 proc. spośród 400 tys. osób autystycznych w Polsce pracuje zawodowo. W całej UE ten wskaźnik jest ponad pięciokrotnie wyższy. Szacuje się, że ok. 20 proc. polskiego społeczeństwa mieści się w spektrum neuroróżnorodności.
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
Jak gdzieś na wykopie widzę post, w
Właśnie rutyna wypala zawodowo i nam liniowy daje taski z kilku różnych projektów/epik.
Każdy INC na prodzie jest inny, a szukanie w burdelu przyczyny błędu jest bardziej rozwiązywaniem zagadki logicznej niż jakimś sprowadzaniem do szablonu czy ki c--j Ci się we łbie uroił XDDDDDDD
@Kamilo67: No właśnie nie rozumiem tego. Zgadzam się, że zrobiono tym krzywdę Aspergerowcom.
Mam wrażenie, że to jakaś wymówka debili którzy nie chcą się troszkę pouczyć by więcej zarabiać, że się nie urodzili autystyczni więc nie mogą klepać CRUDów XDDD
Z tym, że osoby takie są na przykład dobre w IT - poniekąd prawda. Ale ich sposób bycia utrudnia sprawę czasami. Na przykład programista nie będzie dodawał komentarzy do kodu, mimo, że jest taki wymóg. Dlaczego? Bo nie.
Mój starszy syn jest ze spektrum (asperger) i to naprawdę bywa czasem przytłaczające.
Warto umieć pracować z osobami nieneurnormatywnymi, bo w działkach do stosowanych do ich predyspozycji są najlepsze. A jak jest dobra atmosfera w pracy to będą jej bardzo wierne.
Dodatkowo wśród osób neuronormatywnych są osoby które lubią pracować z osobami nieneurnormatywnymi i takie pary są najlepsze.
Właściwie to jest jeden z sekretów dobrego funkcjonowania np. osoby w spektrum jakim jest posiadanie przez nią neuronormatywnego przyjaciela
Mam wrażenie, że przez podobne podejście do twojego obecnie tworzą