AFERA: Sprzedawca Peugeot "Musiałem wprowadzać klientów w błąd"
Gigantyczna afera. Silniki 1.2 PureTech są wadliwe a producent miał zmuszać dealerów i sprzedawców do wprowadzania w błąd klientów i odmawiania uznawania reklamacji
francuskie z- #
- #
- #
- #
- #
- 178
- Odpowiedz
Komentarze (178)
najlepsze
Nie właściwe użytkowanie. Gwarancja odrzucona.
@konkarne: jak czasem z butami: "kierowca dodawał gazu i wprowadzał silnik na obroty".
Znajomy miał z tym problem - zaczynała się palić choinka na desce rozdzielczej, ASO stwierdziło że jest mało oleju, dolało 2 szklanki, pokasowali błędy i wzięli kilka stówek. Oczywiście na drugi dzień znowu zaczęły się palić kontrolki.
Dopiero po dłuższym researchu w internecie okazało się, że na ten silnik była jakaś akcja serwisowa, ale ASO - całkowicie przypadkiem xD - zapomniało o tym wspomnieć przy naprawie.
@michcio: Przecież ten artykuł mówi o sprzedawcy z "zachodu". Jak widać nie było tam lepiej.
Klasycznie, facetów wysadzać w powietrze w sumie spoko, ale kobieta się spłakała to już nie na moje nerwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rzeznia22: nie opyla się pakować do osobówek. Za wysoka żywotność w stosunku do planowanej długości eksploatacji i wyższy koszt.
VW: potrzymaj mi piwo.
Do swojego silnika V10 5.0 TDi wpakowali rozrząd oparty na zębatkach - zrobiono to tak nieudolnie, że zamiast wystarczyć na cały okres eksploatacji silnika wycierał się już po ok. 100 tysiącach kilometrów i kwalifikował do wymiany. Z powodu tych i innych wad silnik został wycofany z oferty już po trzech latach.
W 2.0 TDi też się nie popisali: tam wycierała się zębatka na wale korbowym, co
W najnowszym Jeepie też wsadzili tą padakę, ale dla niepoznaki zmienili nazwę z PureTech na GSE, żeby się właśnie nie kojarzyło z francuskim szrotem tylko z Fiatowską serią.
Z paskiem to wiedziałem, ale że benzyna dostaje się do oleju... to już było dla mnie zaskoczenie.
A szkoda, bo chciałem sobie kupić jakąś
Ale nie tylko Francuskie. Toyota sie #!$%@? we wspolprace przy malych dostawczakach z koncernem PSA i tak sobie robia klony berlingo/partnera pod nazwą Proace City.
Akurat mam we flocie auto z dokladnie tym silnikiem, z dokładnie tą awarią. Jest to wlasnie Toyota Proace City. Całe szczęście uzytkownik nie kontynuował jazdy i w porę wyłączył silnik ale pasek
@hdeck: Czyli jednak nie taki głupi ten wynalazek ;)