Tak się kończy hipergamia. W Seulu na dwie kobiety przypada jedno dziecko.
W trzecim kwartale 2023 roku dzietność w Korei Południowej utrzymywała się na poziomie 0,7, najniższym w historii. Jak pisze "Korea Times" biorąc pod uwagę dotychczasowe trendy, w czwartym kwartale dzietność będzie prawdopodobnie jeszcze niższa - i osiągnie rekordowo niski poziom 0,6.
d.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 431
Komentarze (431)
najlepsze
Z drugiej strony stoją koreańskie kobiety które przez wiele
@Ilirian: Nie nazwałbym tego broń boże wojną męsko damską, też kobietom nie można się dziwić w pewien sposób ja widziałem co faceci potrafią pisać do lasek chociaż koło facetów to nawet nie stało raczej w Polsce i to samo jest w
Ale niska dzietność to przede wszystkim zerwanie z kulturowym narzucaniem kobiecie roli matki, teraz kobieta moze robic kariere, byc singielka, zyc anonimowo w miescie gdzie zadna rodzina nic jej nie narzuci, a reszta nawet wesprze w decyzji.
Zresztą potwierdza to fakt że programy socjalne, zasypywanie problemu kasą nie pomaga. Jakiś wpływ oczywiście ma, ale trend przeważa, i żaden kraj zachodni (poza Izraelem) nie ma przyrostu demograficznego.
Ładnie się wypok zestarzał xD
Zresztą ciekawa jest tutejsza grupa statystyczna, bo moja bańka jest zgoła inna i
Najlepsze że polska idzie tą samą drogą.
Po pierwsze koreanki są najbardziej roszczeniowymi kobietami na świecie.
Po drugie tam panuje dosłownie wojna płci
Po trzecie mężczyźni którzy nie wpisują się w kanon piękna gwiazdy kpop są z góry odrzucani
Po czwarte kultura twarzy i oszukiwanie ludzi, całe książki o tym powstały
Po piąte rząd i korporacje dokładają