List żelazny dla Sebastiana M.? Sąd odroczył orzeczenie
Nie ma decyzji w sprawie listu żelaznego dla Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim odroczył do 17 listopada wydanie orzeczenia.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
- Odpowiedz
Komentarze (101)
najlepsze
https://wykop.pl/link/7085403/protest-przeciwko-bezkarnosci-mordercow-eryka-prosba-o-wykop-efekt
Pet do rynsztoku
Kraj z gunwa i patyków...
Gdyby nie to, to pies z kulawą nogą by się sprawą nie zainteresował. Po wypadku, jako sprawca zostałby zatrzymany, spisany, i puszczony do domu, a po roku-dwóch sąd przyklepałby mu jakąś karę z rozdzielnika - prawdopodobnie grzywna, być może jakieś zawiasy (ale i to nie jest pewne) - w PL praktycznie nie spotyka
Polski język, trudny język.
@Ranger: Chce wrócić do Polski i do momentu ogłoszenia wyroku list żelazny gwarantuje mu przebywanie na wolności. A adwokaci potrafią przeciągać sprawy w nieskończoność.
@Ranger: A to już zależy od tego, kogo jego rodzina zna. Sąd zdaje się czekać na zmianę władzy i powiew nowego wiatru.
Zapomniałeś już jak było z "rozgrzanym sędzią na telefon"?
Na ekstradycję czeka w hotelu? A może jednak w areszcie deportacyjnym, gdzie mogą go spotkać niespodzianki.
Tylko nie podumal do ktorego kraju uciec zeby nie bylo ekstradycji