Czesi. Oni pracują, żeby żyć, a nie żyją, żeby pracować
"Jest taka piosenka: "Pohoda, klidek, tabaček", co znaczy zrelaksuj się, uspokój się, zapal papierosa. Czechom przyświeca zasada, że praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy. A z pewnością nie ma częstego w Polsce "potrzebne na już" mówi Wojciech Kantor, licencjonowany przewodnik prask
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 258
- Odpowiedz
Komentarze (258)
najlepsze
https://tradingeconomics.com/poland/inflation-cpi
https://tradingeconomics.com/czech-republic/inflation-cpi
Poza tym to w biedniejszych krajach zwykle jest taniej, więc nie wiem czemu latanie po zakupy do Pl to miałby być dla nich przytyk
@wygolony_libek-97: i dlatego PKP per capita im przyrosło mniej niż w Polsce? Mimo tego, że zaczynali z 2x wyższego poziomu?
Czesi to też naród specyficzny ale jak mówisz po czesku to raczej bez problemu da się żyć u nich. Jak nie umiałem po czesku to ekspedientka potrafiła się schować na zaplecze i czekać aż sobie pójdę
Nie ma co
u nas też się nie zmienia, taryfy są zatwierdzane na rok, z resztą jak widać oni też wprowadzili limit cen:
https://www.money.pl/gospodarka/kryzys-energetyczny-czechy-wprowadzaja-limit-cenowy-na-prad-i-gaz-6811829033769568a.html
Życie to coś więcej niż tylko ciężka orka,
O 13:00 szli na piwo i potem wydajność pracy spadała.
Jeden Polak przodownik pracy miał wydajność 3 Czechów. Ale czy warto się tak zacharowywac na kogoś? U nas jest za duży stres i wyzysk w imię dużych korpo, a jakoś dobrobytu wyższego nie ma.
Nie, dlatego bawią mnie historie znajomych jak to pracują 12-16h dziennie na etacie i szef im dał podwyżkę 100 zł, więc jest super.
Ludzie, jak tyle macie pracować to tylko u siebie a nie dla kogoś, szanujmy się, 100 zł więcej kosztem pracowania 12-16h dziennie? Tragedia a nie powód do dumy, to jest powód do wstydu.