Drogowcy zajęli jedną trzecią jej działki. Nie chcą zapłacić
Drogowcy za darmo zajęli jedną trzecią działki pani Grażyny z Gorzebądza koło Koszalina pod budowę urządzeń służących odwodnieniu powstającej drogi ekspresowej. Kobieta nie dostała ani złotówki, nie wywłaszczono jej działki. Mało tego: spoczywa na niej obowiązek konserwowania urządzeń.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 64
- Odpowiedz
Komentarze (64)
najlepsze
Państwo prawa.Kur.. jego mać.
Batustan urzędasy nie liczą się już z nikim, chyba, że ma plecy.
Posadzą wycięte drzewa z powrotem?
Słup, słupem, ale zbiornik wodny i kanał to chyba jednak coś zupełnie innego.Płacą jej dzierżawę?Jak ty chcesz na przykład zająć pas drogowy to musisz w GDDiA zapłacić za każdy dzień, tej pani zapłacili za wjazd i „ rozpierduchę”?
@Belzebub:
a kto kupi kupe betonu? :)