Dostała 304 tys. zł zasiłku. "Wyrachowana" fryzjerka pokonała ZUS - o2 -

Sąd Najwyższy uznał, że jeśli kobiety podwyższają składkę zgodnie z przepisami (nie przekraczają maksymalnej wysokości), to nie można stawiać im z tego powodu zarzutów i korygować wysokości świadczeń.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
To ważne.Wielokrotnie się po różnych sądach takie sprawy obijały.Teraz udało się tę kwestię w końcu rozstrzygnąć w Sądzie Najwyższym.
W końcu ktoś tym miernotom z urzędów i zwykłych sądów wyłożył czarno na białym - skoro jest przepis to można z niego korzystać i nie ma mowy o "wyrachowaniu","nadużyciu" ani czymkolwiek innym czym się zasłaniają urzędnicy podejmując bezprawne działania.Sądy to zupełnie inna para kaloszy.Ci wszyscy sędziowie
Ostatnio zwróciłem na to uwagę pod filmem edukacyjnym dla rowerzystów, gdzie straż miejska informuje coś w stylu "widzisz drogę dla rowerów, masz obowiązek nią jechać" ale nie wspomina o tym, że tylko wtedy kiedy ta droga prowadzi tam gdzie chcesz jechać, np. jeżeli masz DDR w
@merciless85: to że ruchanie ZUS to nic innego jak ruchanie innych obywateli na które komentujący jest tak oburzony. Jakby zamiast "fryzjerka" wstawić "ukrainka" to by ją wszyscy komentujący spalili na stosie a nie byli tak jak teraz zachwyceni jaka to zaradna kobieta.
Nie? No to proszę jej wypłacić i odejść w kierunku horyzontu - tam się spotkamy.
Bo najwidoczniej nikt nie miał problemu przytulać więcej kasy od laski. A skoro nie miał problemu przytulać no to teraz płacić.
A skoro ona "wyrachowanie wykorzystała system"? No to należy ów system zmienić, a nie uznaniowo wybierać komu zapłacimy, a komu nie. "A bo ona oszukała
@Kszyh: a słyszałes o komornikach?