Pokolenie Z doprowadzi do 4-dniowego tygodnia pracy?

"Dużo mówi się ostatnio o wypaleniu zawodowym wśród pracowników, szczególnie młodych. Ja bym powiedział, że to drąży skałę w kierunku 4-dniowego rynku pracy" - mówił w rozmowie z Marcinem Jędrychem w internetowym Radiu RMF24 dr Tomasz Gajderowicz z Wydziału Nauk Ekonomicznych UW.
- #
- #
- #
- #
- #
- 216
Komentarze (216)
najlepsze
@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz: Zostały zniesione tam gdzie były niepotrzebne widocznie - w wielu firmach, zakładach nie mówiąc o branżach oczywistych typu służby to cały czas funkcjonuje.
@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz: A tygodniowa liczba godzin 20 lat temu? Zdaje się, że 42 godziny. To niewiele ubyło.
A całą resztę wykonywać będą roboty. W innym wypadku, wprowadzenie 4 dniowego dnia na produkcji/spożywcę/transporcie/bezpieczeństwie spowoduje wywalenie inflacji.
@DinguMkembe: No dokładnie. A większej ilości robotnikom, trzeba będzie więcej płacić. A więcej płacić, to większe koszty, czego następstwem będzie jeszcze większa inflacja.
Więc ludzie będą pracować po 4 dni za tą same pieniądze, ale wszystko podrożeje, bo na ten sam produkt będzie więcej etatów.
@Lambo994: dokładnie... Ja nawet rozszerzyłbym te oczekiwania o dyrektor z pensją 30k PLN vs pracownik 3k.
chcę się tylko upewnić. Ty zdajesz sobie sprawę, że dziesięcina, podatek 10%, to byl tylko podatek na kościół? Oprócz tego poddani składali do grodów daniny?
@mikolaj-von-ventzlowski: fajnie to ująłeś "wrócić do średniowiecza". Albo chcesz mieć drogi, autostrady, refundowane leki i zabiegi medyczne, publiczne szkoły, emerytury, albo 10% podatki. Wybieraj.
Może nawet nie zdążyłbyś popracować umierając w wieku 13 lat na powikłania po grypie.
W korporacjach, gdzie pracownik jest ludzkim robotem, zapomnij = mało kogo obchodzi kreatywność kasjerki czy budowlańca
oj zależy gdzie, popatrz na taką biedrę - jakby kretyni nie zmieniali tych debilnych promocji 2x w tygodniu albo nie sprzedawali wszystkiego i skupili się jak dawniej na spożywce to te ludzki miałyby pewnie z te 20% roboty mniej
Dodatkowo zabawne jest twierdzenie w czasach, gdy ludzie dla zabawy latają w kosmos, czy AI wykonuje miliardy transakcji na giełdzie liczonych w nanosekundach, że zapi3rdol to droga do sukcesu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trzeba będzie dotrudniać, czyli wzrost kosztów. Dla mnie to kiełbasa wyborcza.
Jest dużo osób, które nie mogą (albo nie chcą) pracować pełnych 40 godzin tygodniowo (a nawet i więcej - pomijając nadgodziny, to
Dlatego ci co mają rejestr czasu pracy będą pracować krócej