Finalnie powstanie potwór o pojemności 0,8 litra, z dwiema turbinami, dwumasą, zaawansowaną filtracją spalin i stertą elektroniki, a koszt serwisowania po 5 latach sprawi, że taniej będzie oddać samochód na złom i kupić nowy.
@lubiecie funfact: male silniki też są bardzo trwałe i tylko w mokrych snach nastolatków duży silnik=bezawaryjną jazda. Pomijam fakt że auto to nie tylko silnik i ten może być bezawaryjny ale psuć może się ciągle coś innego. Od czujników, przez nawiewy bo różne problemy z elektroniką.
Problem diesli polega na tym, że ewoluując od wolnobieżnych klekotów z komorą wstępną do wysokoobrotowych demonów momentu obrotowego, ich spaliny stały się bardziej szkodliwe. Duże węglowodory z jakich składa się olej napędowy nie mają czasu na dostateczne utlenienie się gdy cykl pracy trwa tak krótko. Kolejny problem to temperatura spalania i powstawanie cholernie szkodliwych tlenów azotu. Ten problem niweluje się kontrolując współczynnik lambda, co samo z siebie w dieslu jest nienaturalne. A
@eloar: Małe benzyniaki, czy tam ogólnie: wysilone benzyniaki z bezpośrednim wtryskiem, zaczynają się borykać z tymi samymi problemami ekologicznymi, co diesle od dawna. Wynika to z wysokiego ciśnienia użytecznego (dużo NOx) i krótkiego czasu na połączenie się paliwa z powietrzem (dużo cząstek stałych). W MPI czy monowtrysku ten czas był znacznie dłuższy bo paliwo mieszało się powietrzem (parowało) już w kolektorze w trakcje suwu ssania. Teraz paliwo jest podawane w suwie
@rycerz01: Potwierdzam. 2.0 dci 160 here, latamy już razem 6 rok - fajny, dynamiczny i oszczędny silnik z turbo chłodzonym cieczą, olej wymieniany co 15kk i kompletnie brak jakichkolwiek problemów.
Póki nie powstanie odpowiednia bateria i znacznie więcej taniego OZE to elektryki nie mają sensu. Ta technologia od początku byłą niewypałem i od początku wszyscy to wiedzieli, ale lobbowano, bo liczyła się kasa.
@orkako: Jako tako Plug In mają najwięcej sensu. Do miasta na elektryku ładowanym z gniazdka z wystarczającym zasięgiem. Poza miastem jazda na silniku spalinowym z ładowaniem baterii w trasie.
Komentarze (255)
najlepsze
Pomijam fakt że auto to nie tylko silnik i ten może być bezawaryjny ale psuć może się ciągle coś innego. Od czujników, przez nawiewy bo różne problemy z elektroniką.
Miałem w manualu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Łezka