Produkty sprzedawane w Polsce (i w innych krajach europejskich) nie będą mogły różnić się składem, właściwościami i jakością. Co więcej, przedsiębiorcom, którzy nie będą stosować się do tych przepisów, grozić będą srogie kary.

[Kraxen7312]

No to już proszki nie będą sprzedawane pod tą sama nazwa tylko zamiast u Niemca Persil Eko Pro w Polsce będzie samo Persil Eko . Pora na cs(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[bregath]

@Kraxen7312: po wejściu tego w życie, gdybym był w UOKiK, to bym sprawdził, jak to się pozmieniało wraz z jakością prania. Kilka lat temu zrobili takie badanie i w takiej sytuacji by trzeba to powtórzyć.

[kiera1]

@dzieju41: Niekoniecznie. Bardzo wiele produktów jest dużo droższych w Polsce, pomimo gorszego składu, niższej gramatury itd.

Na polskim rynku narzucane są nieadekwatnie duże marże, bo polscy konsumenci nie mają świadomości że są dymani na pieniądzach i jakości.

[Quimeen]

Dodatkowo w dyrektywie Omnibus wszystkie firmy będą musiały pokazywać historię zmian cen produktów, więc sztuczne podnoszenie cen przed Black Frajer będzie chociaż troche wyeliminowane. Tak samo jak podnoszenie cen zaraz przed promocją.

[jakub-dolega]

@mareksa666: W komuznimie także państwowe firmy przynosiły mniejsze zyski. Co więcej, przynosiły straty. I to przy całkowitym braku konkurencji xD

[ropuchapodkamieniem]

@Quimeen: a czy produkt X to będzie ten sam produkt co X + np. wykałaczki? Bo jeśli nie to tak właśnie będzie ta dyrektywa omijana

[Marvel7]

To oznacza tylko jedno ceny będą kosmos bo P0laków się r00cha.

[humun]

@Marvel7 ceny proszków już #!$%@? w kosmos przynajmniej tego co my używamy. Do tej pory koło 30-35 zł kosztowało 3kg persila a teraz takie samo opakowanie kosztuje ponad 50 zł

[evexeed]

@Marvel7: To jest wręcz niepojęte, że wykopki każdą pozytywną wiadomość są w stanie obrócić w negatywną. Przez lata było ujadanie nad tym jak to Niemieckie firmy sprzedają nam chłam, a teraz gdy chcą to ukrócić to też źle XD.

[MyOwnWorstEnemy]

Czy Unia chce wykończyć polski small biznes? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CherryJerry]

@MyOwnWorstEnemy: U mnie na Mokotowie też był taki sklepik, w pandemii jeszcze maseczkami handlowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ver8]

@MyOwnWorstEnemy: obstawiam, że może być odwrotnie. Producenci po prostu zmienią nazwy swoich produktów i będzie np. Persil PL PRO 2023 oraz Persil DE PRO 2023, ten z PL w polskiej dystrybucji a ten DE w niemieckiej. I teraz te sklepiki będą handlować tym z DE i będziesz miał pewność co do towaru skąd on jest.

[zlotopotoczanin]

Najbardziej śmieszą mnie te kary płacone przez producentów. Oczywiście te pieniądze będą przekazywane konsumentom, którzy zostali oszukani, co nie?

[theyknow44]

@zlotopotoczanin: 25 lat więzienia albo 100 zl grzywny (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Pabloesobaro]

Jak wskazali urzędnicy, podczas kontroli trzeba "cenić pewną swobodę przedsiębiorcy do dostosowania towarów tej samej marki do różnych rynków geograficznych z uwagi na uzasadnione i obiektywne czynniki". O co dokładnie chodzi?

"Wśród wspomnianych czynników, UOKiK wymienił "prawo krajowe, dostępność lub sezonowość surowców", "dobrowolne strategie, mające na celu poprawę dostępu do zdrowej i bogatej w składniki odżywcze żywności", jak również "prawo do oferowania towarów tej samej marki w opakowaniach o różnej wadze lub

[kulorok]

@Pabloesobaro: chodzi o to, że Polacy leją za dużo lenora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[coswtendesen]

Tylko po co? Przecież, jak twierdzi niemiecka firma, Polacy wolą płacić więcej za produkt gorszej jakości i mniejszej gramatury niż u sąsiadów.

[paliwoda]

że niemiec wącha

@Anaris: Niemiec, nieuku.

[HeavyFuel]

Pozmieniają treść i szatę graficzną opakowania, dodadzą coś do nazwy, zmodyfikują logo i dalej, dla polaka, będzie niższej jakości i drogo

[mplasznx]

@HeavyFuel: pasza dla p0lakuf mmmmm ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Afrobiker]

Reasumując od 2 stycznia Polacy przestaną lubić produkty zawierające olej palmowy a polubią słonecznikowy. W kwestii chemii gospodarczej niewiele się zmieni bo niemieckie proszki czy płyny zmiękczające są bardziej skoncentrowane niż te na rynek Polski i stąd się bierze ich "lepsza" jakość (wynikająca z wewnętrznych dyrektyw proekologicznych) a tego te przepisy nie obejmują ( ͡º ͜ʖ͡º)

"Jak wskazali urzędnicy, podczas kontroli trzeba "cenić pewną swobodę przedsiębiorcy do

[ni_tom_ni_jerry]

@Afrobiker: różnica między chemią dostępną w Polsce i np. w Niemczech nie polega tylko i wyłącznie na koncentracji czy też rozcieńczeniu.
Sprawdzone na sobie. Mam alergię na proszku do prania, szampony, żele, plyny do mycia baczyn, mydla w plynie, kremy itp. - skóra swędzi, łuszczy sie, wysypka itp. O dziwo, nie ma tego po tych samych kosmetykach kupowanych na rynek zachodni.

[GokuMK]

chipsy na zachodzie są smażone na oleju słonecznikowym od dekad i jakoś nikt nie widzi w tym problemu a te same produkty na rynek wschodni na palmowym

@Afrobiker: na wschodzie kiedys nie byly smazone na palmowym a na miksie lokalnych olejow roslinnych. Palmowy u nas to 'nowosc', ale masz racje ze wprowadzono go nie ze wzgledu o troske o zdrowie, a jego nizsza cene. Co nie przeczy temu co napisalem.

[Manah]

Pewnie będzie standardowo, zysk z nieprzestrzegania dyrektywy milion euro, a kara sto tys.