Nieoficjalnie: to komendant odpalił granatnik w swoim gabinecie

To sam Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, miał odpalić granatnik w swoim gabinecie – dowiedział się nieoficjalnie Onet z kilku niezależnych od siebie źródeł. Z naszych ustaleń wynika, że nie spodziewał się, iż broń jest nabita. Granat miał przebić podłogę jego gabinetu.

- #
- #
- #
- 564
Komentarze (564)
najlepsze
@Kierowca-ufo: Nieoficjalnie: XD, XD, XD, XD, XD, XD, XD, XD...
Niech się chłop pójdzie co najmniej pomodlić .. że to przeżył ¯\_(ツ)_/¯..
..no i wybierze jedyną prawilną parafię i patronkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najciekawszy fragment:
Czyli Ukraina ma wyjaśniać, dlaczego polski milicjant w stopniu komendanta jest debilem...
@Zenon_Zabawny: Albo czemu Niemcy wyrażają zaniepokojenie faktem, ze chcemy elektrownię atomową budować. Granatnik, Odra, katastrofa smoleńska i masa innych mających wspólny mianownik zdarzeń - brak szacunku do prawa, norm, standardów.
Obstawiam, że sobie sprowadził taką zabaweczkę sam na pamiątkę. A wiadomo, że komendanta nikt na granicy nie przefiska. Zapakował to jeszcze jako prezent i przemycił. Wątpie żeby ktoś mu ten prezent dostarczył do biura bez jego wiedzy bo wtedy by to mocno zweryfikowali na wejściu. A komendanta nikt przecież nie zaczepi.
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/8610818,policja-kraj-rzecznik-kgp-mariusz-ciarka-warszawa-uszkodzenie-jaroslaw-szymczyk.html
Swoją drogą to takiej broni się chyba nie powinno przewozić załadowanej. Czy w ogóle osoba nie będąca wojskowym może legalnie posiadać granatnik ?
Ukraincy pewnie wyszli z założenia że generał to wie jak się z granatnikiem obchodzić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wychodzą kolejne machloje. Po pierwsze to nikt z celników nie sprawdził na granicy co on wwozi do kraju...
W końcu to policjant, jego prawo nie dotyczy.