Szefowa lubelskiego sanepidu odeszła na emeryturę, dostała odprawę...
...po czym wróciła na to samo stanowisko. Najpierw została odwołana ze stanowiska i przeszła na emeryturę, po czym otrzymała odprawę, by zaledwie dwa miesiące później wrócić na to samo stanowisko. W tak zawiły sposób kształtuje się kariera Marii Korniszuk na stanowisku dyrektora Wojewódzkiej...
szyps z- #
- #
- #
- #
- #
- 141
Komentarze (141)
najlepsze
Jakby wzieła odprawę i nie wróciła do pracy to też byś pytał ile dostała odprawy?
Większość polaków, gdy nabywa prawo do emerytury, robi podobny myk.
Oczywiście można się zastanawiać czy to właściwe, a tu jeszcze dochodzi sfera budżetówki, ale tak naprawdę jest to standardowe działanie osób w wieku emerytalnym.
@dedik: nie. robimy nadgodziny i po 10, 12 godzinach pracy więcej wychodzi fajna sumka. Szef zawsze mówił że jak ktoś chce zarobić więcej i mu na tym zależy to zarobi.
Przekręt jak się patrzy? Tak
Norma w Polsce? Tak
Poniesie ktoś za to odpowiedzialność? NIE
I tak to się żyje.
Albo jedno albo drugie. Taki emeryt nieraz siedzi na stanowisku latami, praktycznie do śmierci, nic tam nie robi bo już mało co kuma, odwalają za niego robotę stażyści. Ci sami stażyści którzy na takie stanowisko sie nigdy nie doczekają.
Biorą po 3k emerytury i drugie tyle za etat, albo wiecej.
Jak np. rodzice żony mojego brata,
Decydując się na pracę na etacie musisz zawiesić pobieranie emerytury. No mercy