Koleś wali ci w auto. Pyszczy do ciebie i cie #!$%@? że to twoja wina. Ucieka, gonisz go i na koniec stwierdzasz ze mu darujesz. Chłopie jesteś komiczny .. Łapiesz za rower i nie puszczasz czekając na przyjazd policji. Kup sobie gaz łzawiący w razie gdyby baran się szarpał
@MarkusGaius: rowerzysta złożył mu lusterko. Ma go zatrzymać siła do przyjazdu policji i co im potem powiedzieć? Ten Pan złożył mi lusterko. Dobrze, że odpuścił.
Nie rozumiem po co mówić ze wszystko jest nagrane?? Dzwonisz na policje i pokazujesz policjantom nagranie i tyle a ten musi całemu swiatu krzyczeć ze sprawca jest nagrany. Nigdy się takich rzeczy nie mówi tylko dzwoni na policję i czeka i wtedy spraca sie zdziwi jak kłamstwo wyjdzie na jaw.
@arcx: o ile wiem pieszy nie może uczestniczyć w ruchu drogowym.
@shus: ależ oczywiscie, ze może! Patrz definicja drogi w PoRD art 2 pkt 1. Chodnik jest częścią drogi wiec pieszy jest uczestnikiem ruchu drogowego! Poza tym ma prawo znajdować się na jezdni w określonych przypadkach (pasy, brak chodnika itd) Zobacz tez definicje pieszego, art 2 pkt 18. Jest tonowania znajdująca się poza pojazdem NA DRODZE
Typowy przypadek pedalaza nie potrafiącego odnaleźć się w ruchu ulicznym.
Jest i naczelny flustrat @LudzieToDebile, którego nie stać na samochód i w każdym wykopie psioczy na kierowców jednocześnie wybielając pedalazy ( nie mylić z rowerzystami)
Jednostka pozbawiona wyobraźni, pełna hipokryzji, zaangażowana politycznie....czytaj fanatyk.
Nic by się nie stało, bo nic się nie stało, tylko lusterko się złożyło - uszkodzeń brak. Nie warto oglądać.
@LudzieToDebile: po chwili zacząłeś patrząc po kolejnych komentarzach: "Nic by się nie stało, bo nic się nie stało, tylko lusterko się złożyło - uszkodzeń brak. Nie warto oglądać." Stało się to, że prowadzący rower nie zachował należytej ostrożności i uderzył w bok zatrzymującego się pojazdu w trakcie manewru wyprzedzania z prawej
Gość ma ewidentnie cos nie tak pod czaszką. Ma fanatyczne poglądy. Jest odporny na argumenty...
Albo gówniarz... Albo jakaś forma umysłowego upośledzenia.... Ewentualnie psychiczny uraz (po wypadku drogowym?) No bo jak inaczej wytłumaczyć te brednie, które tu wypisuje?
@rem222: Niby tak, tylko patrol przyjedzie po godzinie, dwóch, może trzech. Jak ktoś twierdzi inaczej to chyba nigdy patrolu do kolizji nie wzywał albo miał wyjątkowe szczęście. Więc pytanie, czy chcesz tyle czekać, skoro właściwie nic się nie stało i pewnie wątpliwe, czy rowerzysta chociaż mandat dostanie.
@SkadTaMrowa: Pytanie jeszcze czy on się zgodzi tyle czekać. Bo jak nie to za 'siłowe' zmuszenie go możesz mieć większe problemy niż on za to lusterko.
Byłem kiedyś świadkiem jak rowerzysta się zagapil i z pełnym impetem wjechał w kufer samochodu. Naprawdę porządnie uszkodził tył auta własnym ciałem i tym rowerem. Właściciel wysiadł podszedł do tyłu. Rowerzysta się pozbierał z asfaltu. Po czym powiedział do kierowcy. W porządku nic mi nie jest, dobrze się czuję i chciał się oddalić. Poprostu uznał że tylko on jest tutaj ważny. Nie będę cytował co kierowca powiedzial, że go obchodzi jak ten
@rzeznianumer5: Każdy popełnia błędy. Ja kiedyś tez wjechałem w samochód rowerem. Zaproponowałem policję ale pani stwierdziła, ze spiszemy oświadczenie. Podałem numer OC i tyle. 2 tygodnie temu zadzwonili od ubezpieczyciela zapytać się czy się przyznałem, powiedziałem, ze tak i tyle. Płace za to grosze, nie rozumiem dlaczego ludzie się nie ubezpieczają.
nie rozumiem dlaczego ludzie się nie ubezpieczają.
@yggdrasil: Bo są głupi, nie wiedzą w ogóle co to ubezpieczenie OC (mylą z AC), nie potrafią się zachować, nie mają odwagi uciekają i w ogóle nie są przygotowani do korzystania z takich dobrodziejstw cywilizowanego świata. Sorry, ale pracując w likwidacji szkód w jednym z towarzystw takie mam przemyślenia.
@Trelik: Rowerzysta to normalny uczestnik ruchu drogowego. Stosuje się do przepisów, kiedy może to unika jazdy po ulicy korzystając z infrastruktury stworzonej dla niego. Nie pcha się w ciasne miejsca, nie wjeżdża na chama, bo on ma pierwszeństwo, kieruje się zdrowym rozsądkiem ze świadomością, że nie ma szans w konfrontacji z samochodem. Bądź jak rowerzysta.
Pedalarz to toksyczna jednostka, która ma w dupie wszystko i wszystkich, a i tak jeszcze mieści
Komentarze (224)
najlepsze
Łapiesz za rower i nie puszczasz czekając na przyjazd policji. Kup sobie gaz łzawiący w razie gdyby baran się szarpał
Wezwać możesz do samej kolizji nawet bez szkód. Ważna jest notatka żeby były dane w razie jak się później okaże że coś zostało uszkodzone
@shus: ależ oczywiscie, ze może! Patrz definicja drogi w PoRD art 2 pkt 1. Chodnik jest częścią drogi wiec pieszy jest uczestnikiem ruchu drogowego! Poza tym ma prawo znajdować się na jezdni w określonych przypadkach (pasy, brak chodnika itd) Zobacz tez definicje pieszego, art 2 pkt 18. Jest tonowania znajdująca się poza pojazdem NA DRODZE
@dziendobrry: XD… i rozumiem, ze jak pieszy spowoduje kolizję i zacznie uciekać to spiszesz sobie jego PESEL z… no właśnie skąd?
oh wait.. to rower ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest i naczelny flustrat @LudzieToDebile, którego nie stać na samochód i w każdym wykopie psioczy na kierowców jednocześnie wybielając pedalazy ( nie mylić z rowerzystami)
Jednostka pozbawiona wyobraźni, pełna hipokryzji, zaangażowana politycznie....czytaj fanatyk.
@LudzieToDebile: po chwili zacząłeś patrząc po kolejnych komentarzach: "Nic by się nie stało, bo nic się nie stało, tylko lusterko się złożyło - uszkodzeń brak. Nie warto oglądać."
Stało się to, że prowadzący rower nie zachował należytej ostrożności i uderzył w bok zatrzymującego się pojazdu w trakcie manewru wyprzedzania z prawej
Gość ma ewidentnie cos nie tak pod czaszką.
Ma fanatyczne poglądy. Jest odporny na argumenty...
Albo gówniarz... Albo jakaś forma umysłowego upośledzenia.... Ewentualnie psychiczny uraz (po wypadku drogowym?)
No bo jak inaczej wytłumaczyć te brednie, które tu wypisuje?
Właściciel wysiadł podszedł do tyłu. Rowerzysta się pozbierał z asfaltu. Po czym powiedział do kierowcy. W porządku nic mi nie jest, dobrze się czuję i chciał się oddalić.
Poprostu uznał że tylko on jest tutaj ważny.
Nie będę cytował co kierowca powiedzial, że go obchodzi jak ten
@yggdrasil: Bo są głupi, nie wiedzą w ogóle co to ubezpieczenie OC (mylą z AC), nie potrafią się zachować, nie mają odwagi uciekają i w ogóle nie są przygotowani do korzystania z takich dobrodziejstw cywilizowanego świata. Sorry, ale pracując w likwidacji szkód w jednym z towarzystw takie mam przemyślenia.
Pedalarz to toksyczna jednostka, która ma w dupie wszystko i wszystkich, a i tak jeszcze mieści