@Turbonekro: jak ja tych #!$%@?ów nienawidzę, widząc takiego psa atakującego człowieka i posiadając maczetę 40cm nie miałbym najmniejszych oporów żeby takiego bydlaka po prostu przeciąć na pół. Wszystkie te agresywne rasy posiadają taki obłęd w oczach i ciężko wyczuć kiedy tak naprawdę się cieszą a kiedy chcą ci się rzucić do gardła, zauważyłem że one nawet mało szczekają tylko od razu atak
@ReggieNoble: Moja dobra znajoma - bardzo fajna dziewczyna, wykształcona, z dzieckiem - pół roku temu kupiła sobie takiego psa. Niestety kontakt szybko się urwał, bo nie zgodzę się na przebywanie moich dzieci w pobliżu, a ona uważa, że to najspokojniejszy pies na świecie. Żaden argument ani filmik do niej nie trafia.
Moim zdaniem to jak niewybuch - może tak leżeć i nigdy nie wybuchnąć, a może walnąć w najmniej spodziewanym momencie.
Idę z moim małym psem to nóż w kieszeni. Jak jakiś "puszek" bez smyczy podbiega do mojego to nóż w rękę, ale wstepnie bardziej "na pokaz" tak żeby właściciel psa widział. Po jakimś czasie to nie ja musze krążyć po całym osiedlu wymijając debili z psami beż smyczy tylko mnie unikają. Wolę wychodzić na creep'a niż czekać aż któremuś z tych psów #!$%@?. Poza tym do tych ludzi raczej nic innego nie
@Duzy_Kotlet: wgl jaka bezradnosc, 10 osob i kazdy czeka. ci amerykanie to sa ameby. ujecie z knajpy wiec noz w reku gdyby sie piesku zmienil target a tak wrzatek na pysk i wiadro na leb. ale sie zagrzalem. no co za ameby edit: nie zwrocilem uwagi na to ze maja namordniki, bez tlenu sa ledwo na nogach stoja.
Który to właściciel? Ten co go trzyma na końcu czy babka? W Warszawie na osiedlu przy Jana Kazimierza taka lafirynda chodzi z dwoma amstafami. Chuda wytatuowana pipa czasem nawet puści bez smyczy. Ja sobie zawsze myślę, ty głupia #!$%@?, z jednym sobie nie dasz rady jak kogoś zaatakuje a bawisz się w jakieś puszczanie dwóch psów bo wyjdziesz na trawę obok, gdzie chodzi mniej ludzi? A jak ktoś jednak w końcu tam
@damian336: A telefon na policje zna? Raz oleja, drugi raz oleja, ale jak bedziesz za kazdym razem zglaszal, to w koncu dla swojego swietego spokoju dupe rusza.
@janusz-kopytko: nie oleją, trzeba tylko umiejętnie podejść do sprawy, napisać pismo jak została podjęta interwencja, jakie wnioski, czy właściciel dostał mandat itp. Jak nie dostaniesz odpowiedzi lub nie podjęli działań list do prokuratury za zaniedbanie obowiązków. Wtedy pieski momentalnie tracą wątek i ruszają sie jak mróweczki w zgłoszeniach.
Kolejny filmik z atakiem pato psów. Czasami chodzę na spacer z siostry maltańczykiem, mam przy sobie nóż i gaz. Gaz jedynie może pomóc przed atakiem w trakcie ataku to jedynie nóż. Pato psy nie czują bólu podczas ataku. Nawet jest filmik na kanale PoliceActivity jak pitbull czy inne gó** zostaje postrzelone zwija się ale dalej próbuje atakować.
Komentarze (518)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Żartuje, kundla #!$%@?ć, a właściciela/ke do pierdla.
Niestety kontakt szybko się urwał, bo nie zgodzę się na przebywanie moich dzieci w pobliżu, a ona uważa, że to najspokojniejszy pies na świecie. Żaden argument ani filmik do niej nie trafia.
Moim zdaniem to jak niewybuch - może tak leżeć i nigdy nie wybuchnąć, a może walnąć w najmniej spodziewanym momencie.
no co za ameby
edit: nie zwrocilem uwagi na to ze maja namordniki, bez tlenu sa ledwo na nogach stoja.
@janusz-kopytko: nie oleją, trzeba tylko umiejętnie podejść do sprawy, napisać pismo jak została podjęta interwencja, jakie wnioski, czy właściciel dostał mandat itp. Jak nie dostaniesz odpowiedzi lub nie podjęli działań list do prokuratury za zaniedbanie obowiązków. Wtedy pieski momentalnie tracą wątek i ruszają sie jak mróweczki w zgłoszeniach.
Czasami chodzę na spacer z siostry maltańczykiem, mam przy sobie nóż i gaz. Gaz jedynie może pomóc przed atakiem w trakcie ataku to jedynie nóż.
Pato psy nie czują bólu podczas ataku. Nawet jest filmik na kanale PoliceActivity jak pitbull czy inne gó** zostaje postrzelone zwija się ale dalej próbuje atakować.