Chłopczyk przytrzaśnięty przez drzwi mógł żyć. W tramwaju nie zadziałał hamulec
Czterolatek, który przez kilkaset metrów był ciągnięty przez tramwaj mógłby żyć, ale nie zadziałały systemy bezpieczeństwa. Nawet zaciągnięty natychmiast przez pasażerów hamulec awaryjny. Do tragicznego wypadku doszło w Warszawie. Drzwi tramwaju przycięły nogę chłopcu, kiedy wysiadał z...
mat9 z- #
- #
- #
- #
- #
- 338
Komentarze (338)
najlepsze
Jest jeszcze dźwignia awaryjnego otwierania drzwi tuż nad nimi obok hamulca
Kojarzę, że parę lat temu warszawskie autobusy miały serie wpadek, np spadały z wiaduktów. Ktoś z zarządców za to odpowiedział ;)))
Komentarz usunięty przez moderatora