Znajomy z poprzedniej pracy jeździł rowerem do i z pracy latem sporo kilometrów (około 60 dziennie). Któregoś razu też jechał z głową spuszczoną w ten sposób, uderzył w zaparkowany niewłaściwie pojazd ciężarowy, był w śpiączce, stracił czucie w nogach i jeździ na wózku. Inna sprawa, że nie miał kasku itd., ale mimo wszystko nie jest to bezpieczne...
@Smartek: sąsiadki syn zginął w identycznej sytuacji z filmiku. Jak ktoś dużo jeździ to wszystko może się przytrafić. Mam znajomych którzy ostatnio przejechali 600km w niecałą dobę, wszystko w ruchu ulicznym.
@midpoint: pojazd niesprawny pozostawiony na drodze należy oznaczyć trójkątem ostrzegawczym - taki trójkąt rowerzysta pochylony nad kierownica dostrzegłby odpowiednio wcześnie by zareagować
No cóż, w końcu podnoszenie głowy żeby widzieć dokąd się jedzie nie jest "aero" a każda sekunda cenna w grze o złote kalesony z kolegami na stravie. ( ͡º͜ʖ͡º)
@Ex3_: Czyżby jakiś pedalarz się nam trafił? Ból dupy, że nie każdemu odpowiada jak #!$%@? rowerami, znaczy się uprawiacie sport w miejscach do tego nie przeznaczonych?
Pedalarze w obcisłej lajkrze to najgorszy typ rowerzystów, #!$%@? po asfalcie nawet jak obok jest droga dla rowerów i wmawiają wszystkim dookoła że tak jest bezpieczniej, nie patrzą nawet gdzie jadą bo przecież w oczka dmucha wiaterek, czerwone światło? #!$%@?ć to! Na chodnik, przez pasy i z powrotem na ulicę. Tamujące ruch śierwusy.
Komentarze (198)
najlepsze
Da się. Zobaczyłem tylko raz.
Zakop, informacja nieprawdziwa.
@Bardak: To może byś musiał spróbować. A "pajacu" to do swojego starego wołaj.
Coś nie tak z myśleniem, czytaniem czy kilka styków się przepalio?