127 żyć. Dlaczego dzieci się zabijają i dlaczego rodzice o problemie...

7-latek z małego miasteczka na Lubelszczyźnie powiesił się na balustradzie przy wejściu do szkolnej szatni. Koledzy polali go wodą i zaprowadzili na lekcje. Matka dowiedziała się o zdarzeniu popołudniu… od rówieśników syna. Podobnych dramatów jest więcej. Tysiące dzieci nie widzą innego...

[zaklad_weterynarii_spolecznej]

To sie nie dzieje tylko w Polsce ale na calym świecie. Na ogół takie samobojstwa to nie jest sprawa medialna dlatego nie mamy o skali, no chyba że w USA, bo tam to czasami kończy sie tak zwanym mass homicide w szkołach. Tyle że wtedy nie mowi sie o przyczynach tego tylko o dostepie do broni. Generalnie liczba samobojstw wśród młodzieży i dzieci wzrasta i jest to temat zamiatany pod dywan. Cos

[Kagernak]

Nie wszyscy uczniowie, którzy przekroczyli progi szkół po ograniczeniach związanych z pandemią, poradzili sobie z powrotem do normalnych lekcji i sprawdzianów. Niektórzy sięgali po rozwiązania ostateczne.

Przecież to był siedmiolatek! Zdalna nauka w zerówce spowodowała, że się powiesił? Co za bzdurny artykuł. W polskiej szkole od lat jest do d--y i dzieciaki mają po niej depresję i nie potrzeba było do tego zdalnego nauczania.

[Axoi]

@Kagernak: szkole zaczynają 6 latki, więc po pierwszej jak już.

No i w jego kontekście akurat pisali o szkolnej przemocy i jej ignorowaniu. Potwierdzam z własnego doświadczenia że myśli samobójcze u siedmiolatków są możliwe z takich powodów...

[Kagernak]

@Axoi: To tak, to prawda z tym ignorowaniem, ale nie mam pojęcia co nauka zdalna ma z tym wspólnego? Małe gnojki są przez to bardziej agresywne bo z rok czy dwa nie gnębiły innych, czy ofiara jest nieprzystosowana do bycia znęcaną przez zdalne i popełnia przez to s---------o? Robienie z logiki wiadomo kogo...

[Kanusz_Morwin_Jikke]

Jakbym się miał jutro urodzić, to chyba bym wolał aborcję. Na szczęście jeszcze ze 20-30 lat i nie chce oglądać dokąd ten durny świat zmierza. Dziękuje tylko, że dane mi było pożyć w fajnych latach 90’, a potem to jakieś chuje móje dzikie węże ¯\_(ツ)_/¯

[rluk]

@Kanusz_Morwin_Jikke: the same. Niby mam zone, dziecko, prace, mieszkanie na wlasnosc , do ktorego doszedlem sam w wieku 32lat. A z drugiej strony wszystko mnie albo irytuje albo meczy. Praca nie sprawia przyjemnosci, nie widze sensu isc na silke czy spotykac sie z kims na piwie. Nie chce mi sie. Dodatkowo jestem obarczony jako jedynak wieloma problemami moich rodziciw, wciąż zrzedzacym rocznym kaszojadem, nie mam na nic sil ani czasu.

[JudeMason]

@rluk: To po c--j robiłeś dzieciaka idioto

[Pickett]

To przecież banalnie proste, przyczyny są trzy. 1. Patologie rodzinne (od zarania dziejów). 2. Dzieciom nie pozwala się być dziećmi - ryzykować, żyć, bawić się, bo przecież... mogą się skrzywdzić! - nadmierny nadzór, trzymanie pod kloszem, kontrola, tzw. helicopter parents (współczesne lewactwo). 3. Powszechny dostęp do internetu i masowej patologii w sieci w młodym wieku, wirtualne życia, cos absolutnie horrendalnego z punktu widzenia psychologii rozwojowej (podobnie jak pkt. 2 zresztą).

O czym

[wykopek_n]

@Pickett: już ci mówię - sam mam dziecko, które doświadczyło prześladowania w szkole - jest wcześniakiem, jest po retinopatii, więc mocniejsze uderzenie w głowę może odkleić mu siatkówkę od dna oka - nie potrafi się bronić, bo nie może i to nie jego wina, moja też. Zmienił szkołę, nie wpasował się w grupę, więc grupa o gnębiła do tego stopnia, że młody bał się nawet do kibla iść na przerwie.

[SanSebastian666]

@wykopek_n: ja po latach pojąłem że większość sebi i dresiarzy to były pier_olone tchórze... szmaty ludzkie...

[S.....d]

Kiedyś czytałem na youtube komentarz japończyka pod filmikiem z klimatem lat 90, inni pisali o tym jak wspaniały to był czas, on pisał o tym jak r-------y system edukacji był u nich. Jak dręczeni byli uczniowie ile popełniali samobójstw.
Konkluzja jego była taka, że to co w latach 90 było standardem już dawno odeszło do lamusa ale jakby zachód popełnia te same błędy i tu się dopiero zacznie taki cyrk jak był

[bezloginumordko]

@SargonofAkkad: jakbym miał strzelać to bym za winnego widział internet i media społecznościowe, w szkołach w latach 90 były różne akcje dręczenia itp. ale jak wychodziłeś ze szkoły to się mogłeś zwyczajnie od tego odciąć bo nie było kontaktów z tymi ludźmi a teraz dzieciak jest dostępny na messengerze, instagramie, tiktoku i innych całą dobę więc wyzwiska i inne rzeczy trafiają do niego cały czas i mu ora psychikę. Dla

[NoCiekaweJakiLoginJestWolny]

127 żyć. Dlaczego dzieci się zabijają i dlaczego rodzice o problemie...

@bezloginumordko: Możesz mieć trochę racji, kiedyś to problemy się zostawało w szkole. Po szkole kontakt tylko z przyjaciółmi albo z tymi którymi chciałeś/lubiłeś. Teraz wszyscy wszystkich na okrągło obserwują i nie mają od tego odpoczynku + wtedy jak się z kogoś wyśmiewano to wiedziała o tym mała grupa ludzi a teraz masz wrażenie, że cały kraj bo wszystko wszędzie

[C.....k]

Czy są tu tacy, którzy korzystają z usług psychologa i wyszli na prostą tj. nie korzystają już z ich usługi ?

[rluk]

@C4ar3k: slyszalem, ze podobno na psychologie ida ludzie, ktorzy sami maja problemy ze soba... Z jednej strony to moze byc pomocne z drugiej niekonecznie.

[SanSebastian666]

@C4ar3k: technika uwalniania - napisz do mnie na priv to ci opowiem. Jedyna rzecz która mi pomaga a przekopałem multum książek o samorozwoju itp...

[Endrjuss]

Mozna sie tylko cieszyc, ze z roku na rok ilosc samobojstw wsrod dzieci spada.

[7160]

Mozna sie tylko cieszyc,

@Endrjuss: Im więcej samobójstw - tym mniej samobójców

[bla_bla_bla]

@7160: uff... na szczęście ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SanSebastian666]

@paltonas: tak, ja rocznik 91 i te zaczepki to było w 90 proc. na zasadzie "czy się postawi". Nikt nie chciał oberwać w ryj...

[belzebup]

7-latek z małego miasteczka na Lubelszczyźnie powiesił się na balustradzie przy wejściu do szkolnej szatni. Koledzy polali go wodą i zaprowadzili na lekcje.

Ale że jak? Takiego martwego?

[marillka2]

@belzebup: przeczytałeś artykuł ze zrozumieniem? To co jest w "streszczeniu" jest skrótem dla podniesienia emocji, to co w artykule i tak jest wystarczająco przerażające.

[belzebup]

@marillka2: Jest to prawie tak przerażające jak postępujący w społeczeństwie analfabetyzm.