Niesamowity gość. Od początku istnienia kanału czekam na każdy jego film i jestem pełen podziwu dla podejścia do każdego tematu z jakim się mierzy autor (co nie znaczy, że nie mam pewnych uwag, ale są one naprawdę nieliczne).
I znów mnie pozytywnie zaskoczył stwierdzeniami z początku filmu, gdy przyznał, że słusznie obawiał się zaburzenia postrzegania rzeczywistości poprzez wszechobecną propagandę i łatwość z jaką się ją przyjmuje gdy człowiek jest emocjonalnie rozchwiany. Powstrzymał
dopuszczają że obecny opis rzeczywistości stanowi jedynie przybliżenie rzeczywistości, a nie tak jak to robi smartgasm dogmat z którym nawet nie wolno dyskutować.
Mogę poprosić rozwinąć temat? Bo uważam akurat, że nauka daje jedynie przybliżenie tego, co nazywamy rzeczywistością (i w ogóle przez to trudno definiować pojęcie „rzeczywistość”). Dopuszczam, iż mogę sprawiać wrażenie, że „dogmatyzuję” coś, ale chciałbym poprosić o konkrety. To by mi pomogło polepszyć mój kontent
Rozumiem decyzje o wycofaniu się ze sfery publicznej. Pamiętam początek wojny i atmosferę jaka wtedy panowała (np. na wykopie). I mimo, że np. mnie ta sytuacja osobiście nie dotknęła (w znaczeniu, że moi bliscy lub znajomi nie byli zagrożeni), to niepokój jaki panował w mojej psychice, zresztą – w całym społeczeństwie, był ogromny. Pewnie też dlatego Polacy wykazali się taką wielką chęcią pomocy, ponieważ mimo wszystko te wydarzenia oddziaływały bardzo osobiście (i dalej przecież tak jest).
@Smartgasm Materiał o dezinformacji i propagandzie byłby bardzo pożyteczny i ważny również w Polsce, bo podobnie dzieje się tu ze strony TVP i innych organizacji.
Subskrybuję kanał już od jakiegoś czasu i z przyjemnością oglądam nowe treści, ale uważam że nie powinieneś wplatać tam tematów wojennych, bo jest tej tematyki w necie naprawdę dużo i nie ma problemu żeby dotrzeć do informacji, a nawet jest przeciwny problem - informacji o tym wszędzie jest już za dużo. Prawda jest taka, że nikt nie wie jak się to wszystko skończy i co będzie dalej.
Potrafisz wyobrazic sobie przetrzen o takiej geometrii, ze gdy podrozujac z punktu startowego wystarczaja dlugo docierasz ostatecznie do tego samego punktu?
@Smartgasm Jak podchodzisz do tego, ze istnieje cos (Wszechswiat) niz nic (brak Wszechswiata). Nawet jesli Wszechswiat powstal w wyniku kwantowej fluktuacji to wszystko musi byc zanuzone w czyms co ta kwantowa fluktuacje umozliwia. Czy Wszystko moze istniec bez Przyczyny ktora sama dla siebie jest Przyczyna.
@atpl77: O, przecież to jest jedno z „wiecznych pytań filozoficznych” i chyba każdego położy na łopatki. Moja skromna filozofia życiowa sprawia, że podchodzę do takich pytań indyferentnie. Jednak równocześnie uważam, że ludzkość powinna małymi krokami posuwać się w kierunku, który pozwoliłby takie pytania sprawdzać empirycznie lub przynajmniej potwierdzić, że na takie pytania nie da otrzymać odpowiedzi w ramach tego Wszechświata, że istnieją pewne „granice” poznania. Chociaż przyjdzie inny filozof i
@Smartgasm Fajnie, że dajesz znać co u Ciebie. Dzięki Tobie zacząłem "na nowo" interesować się tak znienawidzoną wcześniej przeze mnie fizyką - a to głównie przez sztampowe, zachowawcze i płytkie podejście w szkołach (również tych "wyższych"). Dzięki Twoim filmom i kanałowi fizyka ( w szczególności kwantowa ) stała się dla mnie fascynująca ( ͡°͜ʖ͡°).
Komentarze (42)
najlepsze
I znów mnie pozytywnie zaskoczył stwierdzeniami z początku filmu, gdy przyznał, że słusznie obawiał się zaburzenia postrzegania rzeczywistości poprzez wszechobecną propagandę i łatwość z jaką się ją przyjmuje gdy człowiek jest emocjonalnie rozchwiany. Powstrzymał
Mogę poprosić rozwinąć temat? Bo uważam akurat, że nauka daje jedynie przybliżenie tego, co nazywamy rzeczywistością (i w ogóle przez to trudno definiować pojęcie „rzeczywistość”). Dopuszczam, iż mogę sprawiać wrażenie, że „dogmatyzuję” coś, ale chciałbym poprosić o konkrety. To by mi pomogło polepszyć mój kontent
Cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku.
Rozumiem decyzje o wycofaniu się ze sfery publicznej. Pamiętam początek wojny i atmosferę jaka wtedy panowała (np. na wykopie). I mimo, że np. mnie ta sytuacja osobiście nie dotknęła (w znaczeniu, że moi bliscy lub znajomi nie byli zagrożeni), to niepokój jaki panował w mojej psychice, zresztą – w całym społeczeństwie, był ogromny. Pewnie też dlatego Polacy wykazali się taką wielką chęcią pomocy, ponieważ mimo wszystko te wydarzenia oddziaływały bardzo osobiście (i dalej przecież tak jest).
Subskrybuję kanał już od jakiegoś czasu i z przyjemnością oglądam nowe treści, ale uważam że nie powinieneś wplatać tam tematów wojennych, bo jest tej tematyki w necie naprawdę dużo i nie ma problemu żeby dotrzeć do informacji, a nawet jest przeciwny problem - informacji o tym wszędzie jest już za dużo. Prawda jest taka, że nikt nie wie jak się to wszystko skończy i co będzie dalej.
Potrafisz wyobrazic sobie przetrzen o takiej geometrii, ze gdy podrozujac z punktu startowego wystarczaja dlugo docierasz ostatecznie do tego samego punktu?
Jak podchodzisz do tego, ze istnieje cos (Wszechswiat) niz nic (brak Wszechswiata). Nawet jesli Wszechswiat powstal w wyniku kwantowej fluktuacji to wszystko musi byc zanuzone w czyms co ta kwantowa fluktuacje umozliwia. Czy Wszystko moze istniec bez Przyczyny ktora sama dla siebie jest Przyczyna.
Moja skromna filozofia życiowa sprawia, że podchodzę do takich pytań indyferentnie. Jednak równocześnie uważam, że ludzkość powinna małymi krokami posuwać się w kierunku, który pozwoliłby takie pytania sprawdzać empirycznie lub przynajmniej potwierdzić, że na takie pytania nie da otrzymać odpowiedzi w ramach tego Wszechświata, że istnieją pewne „granice” poznania. Chociaż przyjdzie inny filozof i
Wlasciwie dalej nie powinienem juz czytac.
Fajnie, że dajesz znać co u Ciebie. Dzięki Tobie zacząłem "na nowo" interesować się tak znienawidzoną wcześniej przeze mnie fizyką - a to głównie przez sztampowe, zachowawcze i płytkie podejście w szkołach (również tych "wyższych"). Dzięki Twoim filmom i kanałowi fizyka ( w szczególności kwantowa ) stała się dla mnie fascynująca ( ͡° ͜ʖ ͡°).