Z potwornym bólem zgłaszała się do lekarzy. Odsyłali ją z kwitkiem. Iza nie żyje
Jej ciało było całe w siniakach. Lekarz dyżurujący na SOR stwierdził, że siniaki to nie jego sprawa. Nie wykonał żadnych badań poza podstawowymi krwi, z którymi zresztą tego samego dnia przyszła. Została odesłana do domu z zaleceniem, że w razie bólu ma wziąć doraźnie ibuprom…
Leon-0007 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 178
Komentarze (178)
najlepsze
@RozowaZielonka: No cóż. Pomyślałem, że śmieszkujesz. A swoją drogą, fajna ta infolinia, że takie informacje jest w stanie udzielić, gdzie pojechało. Normalnie "Ptasie radio" mi się przypomniało.
W przypadku SM brane są pod uwagę kryteria McDonalda:
Komentarz usunięty przez moderatora