38 proc. zgonów w Polsce na COVID to zaszczepieni. Większość przyjęła Pfizera
Ministerstwo Zdrowia opublikowało dane na temat ilości zakażeń i zgonów na koronawirusa wśród osób zaszczepionych i niezaszczepionych. W dniach 15-21 lutego aż 38 proc. śmierci z powodu koronawirusa dotyczyło w pełni zaszczepionych.
Woky z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
Komentarze (50)
najlepsze
A wedlug tego
https://www.wykop.pl/artykul/6515039/58-2-zaszczepionych-odpowiada-za-61-4-zakazen-co-zapewnia-certyfikat-covid/
Czyli jednak z jakiegos powodu Ci zaszczepieni umieraja rzadziej, 42% nie w pelni zaszczepionych odpowiada za 62% zgonow.
Gdyby szczepionki kompletnie nic nie dawaly to procenty mniej by sie rozjezdzaly, a i tak szczepilismy od najbardziej narazonych grup u ktorych uklad odpornosciowy w ogole moze ledwie dzialac
Problem polega na tym, że obecnie wyznawana propaganda sukcesu woli twardo trzymać się swoich 99% skuteczności w zapobieganiu śmierci i przez to szczepionki tracą na wiarygodności. Moim zdaniem przedstawienie realnej skuteczności szczepionek, która jest o wiele
Nawet jak przyjąłeś booster a zejdziesz w tydzień po podaniu szczepionki nie umrzesz jako w pełni zaszczepiony. Musi minąć 14 dni.
A tak dla przypomnienia covidiakom bo slabiutką pamięć mają ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Lubie_Budyn: Napisałeś, że jest przeciwnie, po czym napisałeś to samo, co ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak, tendencja jest taka, że najpierw zarażają się młodzi (słabiej zaszczepieni), a pod koniec fali starzy zarażają
38 procent tysiency w tydzien?
Nie polecam, Lucyfer w ramach tortur wysyla na ciągle dyskusje z szurami ;(