Nie myślałem, że kiedyś to powiem o tym ministrze, ale WRESZCIE... trzymam kciuki. To co się dzieje na rynku suplementów diety i jawne kłamstwa puszczane w reklamach nadają się nawet nie tyle do kosza co do prokuratury...
@konkarne: Ty chyba nie rozumiesz, jak PIS się za coś bierze to dużym producentom włos z głowy nie spadnie. Rozpieprzą wszystkich mniejszych wytwórców a reklam w radiu będziesz miał dwa razy tyle.
Nie myślałem, że kiedyś to powiem o tym ministrze, ale WRESZCIE... trzymam kciuki. To co się dzieje na rynku suplementów diety i jawne kłamstwa puszczane w reklamach nadają się nawet nie tyle do kosza co do prokuratury...
@konkarne: Ja bym się tak nie cieszył, bo to może być tak właśnie jak ci się wydaje, i czego każdy rozsądny człowiek by oczekiwał, że będzie bezpiecznie i z kontrolą jakości. A niestety
@HeavyFuel: niestety rynek suplementów diety to patologia. Część rzeczy sprzedawana jako suplementy, żeby ominąć restrykcje dotyczące farmacji, część produkowana w taki sposób, że jakby zobaczył to odbiorca to poszedłby jeść szczaw i mirabelki. Do tego wciskanie marketingowe zmielonej, suszonej aronii jako najlepszego źródła górno-dolnie skrętnej witaminy C za cenę kosmiczną. Była raz większa rozróba w latach 90. Jedna z firm MLM sprzedawała środek odchudzający, obecnie by sprzedawano to jako suplement
Jak powinno wyglądać: Standaryzacja dawek i jednostek. Kontrola jakości. Jak zrobi PIS: Kosztowne pozwolenia na które będzie stać największe firmy. Koszt powyższego przerzucony na klienta Zamrożenie rynku, monopolizacja niektórych gałęzi
Powiedzieli nawet w materiale że pierwszym co zrobią to opracują listę rzeczy które po prostu zbanują bo są "potencjalnie niebezpieczne". Ciekawe czy kofeina pójdzie w p---u ( ͡°͜ʖ͡°)
@apee: Co rozumiesz przez standaryzacje dawek i jednostek? Kontrola jakości w oparciu o co? Aby kontrola miała sens, należałoby mieć opracowane odpowiednie metody analityczne, utrzymane systemy. To znacznie droższe niż mit kosztu pozwolenia.
Suplementy to jest grząski temat. Są produkty i produkty a aktualnie, suplement sobie zrobisz bóg wie gdzie i z czego. Generalnie jednak jest z nimi słabo.
Nareszcie. Tak bardzo brakowało mi że państwo pis nie mówi mi które suple mogę brać a których nie. Ta wolność brania odpowiedzialności za swoje zdrowie mnie przerażała. Jestem jednak nieukontentowany. Mogliby wprowadzić jeszcze licencje aby zniszczyć konkurencję i doprowadzić do oligopolu kilku uzależnionych od państwa firm aby ceny wzrosły (wiadomo że cena=jakość) i jakiś niski podatek (bo wszyscy lubimy niskie podatki) od supli najlepiej w jakiś głupi sposób żeby nikt nie wiedział
Komentarze (206)
najlepsze
@konkarne: Ja bym się tak nie cieszył, bo to może być tak właśnie jak ci się wydaje, i czego każdy rozsądny człowiek by oczekiwał, że będzie bezpiecznie i z kontrolą jakości. A niestety
Komentarz usunięty przez moderatora
Standaryzacja dawek i jednostek. Kontrola jakości.
Jak zrobi PIS:
Kosztowne pozwolenia na które będzie stać największe firmy.
Koszt powyższego przerzucony na klienta
Zamrożenie rynku, monopolizacja niektórych gałęzi
Powiedzieli nawet w materiale że pierwszym co zrobią to opracują listę rzeczy które po prostu zbanują bo są "potencjalnie niebezpieczne". Ciekawe czy kofeina pójdzie w p---u ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Aby kontrola miała sens, należałoby mieć opracowane odpowiednie metody analityczne, utrzymane systemy. To znacznie droższe niż mit kosztu pozwolenia.
Suplementy to jest grząski temat. Są produkty i produkty a aktualnie, suplement sobie zrobisz bóg wie gdzie i z czego. Generalnie jednak jest z nimi słabo.
Jestem jednak nieukontentowany. Mogliby wprowadzić jeszcze licencje aby zniszczyć konkurencję i doprowadzić do oligopolu kilku uzależnionych od państwa firm aby ceny wzrosły (wiadomo że cena=jakość) i jakiś niski podatek (bo wszyscy lubimy niskie podatki) od supli najlepiej w jakiś głupi sposób żeby nikt nie wiedział