@PosiadaczKonta: Mają blisko tramwaj, siłownię, pizzerię i stonkę w jednym z tych bloków, nie ma płotów i można swobodnie przejść, kilkaset metrów obok jest park młynówki z placami zabaw i wybiegiem dla psów. Największa patola to Ruczaj,gdzie robisz kilometry w labiryncie żeby wydostać się na przystanek.
Gdyby więcej sadzono pnączy to by beton nie przytłaczał, niestety brakuje zielonych ścian, dachów i pergoli, mimo iż techniczne ani przestrzennie to nie jest problem.
Ale o co chodzi? Znaleźli się chętni, którzy wzięli na te mieszkania 30-letni kredyt? Znaleźli! Skoro chcieli mieszkać w Polskim Hong Kongu to niech sobie tam mieszkają o ile nie będą żebrać, żeby spłacać ich kredyt z publicznych pieniędzy.
Ale o co chodzi? Znaleźli się chętni, którzy wzięli na te mieszkania 30-letni kredyt? Znaleźli!
Skoro chcieli mieszkać w Polskim Hong Kongu to niech sobie tam mieszkają o ile nie będą żebrać, żeby spłacać ich kredyt z publicznych pieniędzy.
@szperacz: W ogóle nie wiem o co ból dupy... Spójna architektura, schludnie wykonane, dogodna komunikacja do centrum, bardzo blisko wyjazdu na północ i zachód (obwodnica), całkiem blisko spore obszary zieleni, tuż za
@szperacz: ludzie zawsze beda boldupic. fakt, rozwalaja mnie apartamenty 30m2 ale normalne mieszkanie >50m2 w takim bloku nie byloby dla mnie problemem. miasta nie sa z gumy i trzeba isc na ustepstwa. jeden nie potrafi zyc bez zieleni i natury, inny woli szybko dojechac do baru na impreze, jeszcze inny nolajfi calymi dniami. jest zbyt wiele zmiennych, od indywidualnych preferencji, przez warunki finansowe az do spraw rodzinnych. no ale wykopki mieszkaja
@grzehuu: to jest wykop XD tutaj nie oczekuj logiki, fakt przytłaczające osiedle byłem widziałem, ale no cóż zrobić taki urok miasta, jakbym dostał za darmo to bym nie narzekał proste.
Ciekawe co ci wszyscy aktywiści od betonozy mówią na Barcelonę, Wiedeń, Kopenhagę, Paryż, Londyn - miasta których rdzeń jest wypełniony zwartą zbudową, budynek przy budynku a jedyne większe tereny zielone to parki. Jak rozumiem wg nich wszystkie te zachodnioeuropejskie miasta osiągnęły level zabetonowania który uniemożliwia ludzką egzystencję, czyni z niej prawdziwe piekło.
Może jestem dziwny, ale dla mnie to jest piękne. Uwielbiam takie budynki, monumentalne i przytłaczające. To, że mieszka się okno w okno i ogólnie jest mało słońca to inna sprawa.
Mieszkam niedaleko, przechodzę tamtędy regularnie o każdej porze roku. Całkiem sporo przestrzeni między blokami, sporo punktów usługowych na osiedlu, niedaleko szkoły, przedszkola, super wyjazd za miasto, bardzo dobry dojazd do centrum komunikacją miejską, blisko na Błonia, nad Rudawę, do Lasu Wolskiego, na alejki (Młynówka Królewska) wyjście furtką z tego osiedla - bezpośrednio.
To, co mi się podoba, to fakt, że można przejść przez to osiedle - jest ogrodzone, ale da się na
@veltrez345: mieszkam na orlińskiego, ale moja żona rok pracowała na reduty. Samo osiedle reduty to jakaś masakra, dosłownie blok na bloku, ale przynajmniej mają blisko spory park.
Sorry, ale to jest typowe osiedle w duzym mieście, Warszawa takie też ma. Jedyny minus to te parkingi miedzy blokami, jakies dziwne naleciałości z lat 80 i osiedli z wielkiej płyty. No nic..
@Qullion nie narzekam. A osiedle to najlepsze miejsce w którym mieszkałem. Super skomunikowane, z infrastrukturą. Dużym atutem jest spujnosc architektoniczna pomimo tego że budowało tutaj 3 deweloperów. Ogólnie polecam
Komentarze (139)
najlepsze
Gdyby więcej sadzono pnączy to by beton nie przytłaczał, niestety brakuje zielonych ścian, dachów i pergoli, mimo iż techniczne ani przestrzennie to nie jest problem.
Skoro chcieli mieszkać w Polskim Hong Kongu to niech sobie tam mieszkają o ile nie będą żebrać, żeby spłacać ich kredyt z publicznych pieniędzy.
@szperacz: W ogóle nie wiem o co ból dupy... Spójna architektura, schludnie wykonane, dogodna komunikacja do centrum, bardzo blisko wyjazdu na północ i zachód (obwodnica), całkiem blisko spore obszary zieleni, tuż za
jest zbyt wiele zmiennych, od indywidualnych preferencji, przez warunki finansowe az do spraw rodzinnych. no ale wykopki mieszkaja
@ponik_kolny: To samo, tylko u mnie są dzikie koty. :P
wyście chyba Hongkongu nie widzieli
ale szkalować ludzi to można
a jak sie nie podoba to nie kupować
(-‸ლ)
Tu dla porównania, horror krakowskiego "hąkągu", betonoza niedościgniona dla Paryża, Wiednia czy Barcelony:
Przykład PIEKŁA - typowa zachodnioeuropejska urbanistyka, na przykładzie Madrytu:
@Keliopis: Dla smoka.( ͡° ͜ʖ ͡°)
To, co mi się podoba, to fakt, że można przejść przez to osiedle - jest ogrodzone, ale da się na
Dużym atutem jest spujnosc architektoniczna pomimo tego że budowało tutaj 3 deweloperów.
Ogólnie polecam
@zkrizz3: Czyli nic sie nie dzieje za oknem.