Pisalem, że będziecie mi jeszcze kredyty spłacać naiwniacy xD xD
A tak na serio, to dlatego nie warto się cieszyć z cudzego nieszczęścia (jak masa osób na wykopie "dobrze tak kredyciarzom"), bo obecnie każdy Polak traci na polityce państwa. Zarówno jak rząd podnosi stopy, żeby walczyć z inflacją, nie obniżając jednocześnie wydatków z budżetu, szkodzi tym co mają kredyty i jednocześnie nie zbijając inflacji, jak i stosując potem takie pomoce finansowe, żeby
@wojtas_mks: Full on board z tym, że katolicki krzyż Konfederacji stał się dla mnie nie do przetrawienia. Jestem w stanie ich tolerować jak tło i pewną reprezentacje poglądów cześci społeczeństwa ale nie chciałbym życ w kraju rządzonym samodzielnie przez nich tak samo jak nie chciał bym żyć w kraju rządzonym przez Razemki.
@Murasame zasadaniczy problem jest taki, że rząd i NBP nigdy nie powinny dopuścić do sytuacji w której taka ilość
@wojtas_mks: Mi bardzo pasowały rządy PO. Czasami warto docenić jak ogromny pozytywny wpływ na gospodarkę ma po prostu stabilny rząd i stabilność prawa. Nie programy socjalny czy nie socjalne.
Program PiS - Branie pożyczki nieoprocentowanej w tym samym banku na spłatę hipoteki w tym samym banku - :D Przecież to jest droga do powieszenia się za jaja :D
Fantastycznie, czyli jak ktoś był ogarnięty i wziął kredyt ze stałym oprocentowaniem gdy WIBOR był prawie zerowy to ma sobie spłacać. A jak ktoś inny nie ogarnął tematu i teraz raty przewyższają jego możliwości to dostanie pomoc od państwa która jeszcze może być częściowo umorzona. Więc ostatecznie ten pierwszy ktoś, za karę, będzie spłacał swój kredyt oraz kredyt tego drugiego ktosia w podatkach. Ktoś kto wcale nie wziął kredytu będzie musiał tylko
@granturismo2: Jak to nie można, masz 5 lat spokojnych nocy gdzie możesz nadpłacać ile wlezie po 5 latach. Każda nadpłata kapitału nawet o 500zł to jedna rata mniej czyli z 2000zł odsetek mniej... .
Po tych spokojnych 5 latach masz kolejne 5 spokojnych na nowym oprocentowaniu.
Czytajcie caly artykuł. Na taką pomoc załapią się tylko nieliczni. „To wsparcie może być przyznane, jeśli spełniony jest chociaż jeden z poniższych warunków: przynajmniej jeden z kredytobiorców (np. mąż lub żona) straci pracę, rata kredytu przekracza połowę dochodu gospodarstwa domowego, dochód po potrąceniu raty nie przekracza 1402 zł w przypadku singli lub 1056 zł na osobę w przypadku wieloosobowych gospodarstw domowych”.
@JohanKuraSztraus: wyjdzie taniej się zwolnić i robić na czarno - czyli znowu patologia ma lepiej. Rząd nie da, rząd ukradnie tym uczciwym i da patologii.
Czy ktos kto przewidywał ryzyko i wziął oprocentowanie stale dostanie zwrot większych kosztów w stosunku do oprocentowania zmiennego przy praktycznie 0 stopach? ( ͡°͜ʖ͡°)
Dopłacą, bo za rok wybory. Problem polega na tym, że takich problemów w tym roku będzie jeszcze masa. Wcześniej sypnęli górnikom, za chwilę sypną kredyciarzom, to potem odezwą się lekarze czy rolnicy, na koniec emeryci i rodziny wieloletnie, wszystko zostanie przyprawione inflacją, słabiejącą złotówką i chcąc utrzymac spokój, będą musieli doprowadzić finanse tego kraju do ruiny. "Dawanie" przez polityków jeszcze w żadnym kraju nie skończyło się dobrze, doprowadzi jak zawsze tylko do
no to mnie po prostu #!$%@?, mam oszczędności, trochę rzeczy na własność i czemu mam płacić z moich podatków komuś kto nie był w stanie odłożyć sobie na mieszkanie? może go na to nie było stać po prostu? zamiast nowego auta na kredyt powinien jeździć passatem b5! ale nieeeee musi pokazać na lewo i prawo bogactwo a wtedy bogaci przyjmą go w swoje grona i znajdzie lepszą posadę, awansuje społecznie. Tylko że
komuś kto nie był w stanie odłożyć sobie na mieszkanie?
@dragon7: Rozumiem Twój #!$%@?, ale odłożenie 500k PLN w kilka lat zwykle przerasta nawet programistę15k, a wizja wyprowadzenia się od mamy po 50-tce też jest raczej... dołująca. Nie ma co się czepiać ludzi, że szukają wyjścia z beznadziejnej sytuacji. Za 2-3 pokolenia problem zniknie, gdyż "Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy" - wszyscy będą wynajmować, m.in. od tych, którzy dziś
@rluk: Super, ale ile osób zarabia tyle co Ty? Pewnie jesteś w 99 centylu zarobków. Teraz zastanów sie, co się stanie z mirkami, którzy zarabiają 1/3 Twoich pieniędzy. Mają mieszkać z mamą do starości? Nie wydaje mi się, że to sensowna opcja.
Ja jako początkujący inżynier (zarabiamy może ze 30% tego co Wy w branży t-k) oszczędziłem do 33 roku życia tylko 250k, żyjąc mega skromnie i jeszcze na dodatek część
@hans-papito: ale ja nigdzie nie napisałem, że zarabiam mało. Tu po prostu się normalnie nie da odkładać, bo rząd w Twoim imieniu rozpieprza walutę w piździec. Niedługo za zaoszczędzone pieniądze nawet samochodu nie kupię ¯\_(ツ)_/¯
@hans-papito: też mam w usd i co z tego? Teraz jest po 4, zaraz może być po 3.50 jak to było niedawno ;) Tu chodzi o to, co się dzieje w tym gównokraju. Rozdawnictwo, dopłaty sraty, a "klasa średnia" sobie nowego samochodu segmentu D nie może kupić. Taka to klasa średnia.
Podnoszenie stóp procentowych w kombinacji z takimi akcjami to jest jak naprzemienne gaszenie pożaru i dolewanie benzyny. Ktoś tam w ogóle jeszcze trzyma kierownicę w tym geszefcie? ( ͡°͜ʖ͡°)
kur specjalnie nie brałem kredytu bo wiedziałem jak będzie. teraz oczywiście rząd magicznie doplaci tym co mają wszystko w pompie. zastanawiam się tylko kiedy to wszystko j@*%nie
Nie opłaca się być zaradnym. Nie opłaca się pogłębiać wiedzę na temat finansów i np. zawczasu refinansować kredyt na stałą stopę procentową. Nie opłaca się rozwijać, by zarabiać więcej, bo zabiorą ci to w podatkach, a pomoc ci się nie będzie należeć. Za niedługo nie będzie się opłacać pracować. Wielka rezygnacja z USA przyjdzie i do nas, a to wszystko przez ciągłe zmienianie zasad gry w jej trakcie. Naprawdę mam dość...
Czyli ci co nie wzięli kredytu na mieszkanie zostali podwójnie wydymani przez pis. Raz na inflacji jeśli oszczędzali żeby kupić za gotówke i dwa na tym że będą się teraz dokładać kredyciarzom do rat.
To wsparcie może być przyznane, jeśli spełniony jest chociaż jeden z poniższych warunków:
przynajmniej jeden z kredytobiorców (np. mąż lub żona) straci pracę,
rata kredytu przekracza połowę dochodu gospodarstwa domowego,
dochód po potrąceniu raty nie przekracza 1402 zł w przypadku singli lub 1056 zł na osobę w przypadku wieloosobowych gospodarstw domowych.
Manipulacja i clickbait. To nie klasyczny PiSowski bombelek+. Rozwiązanie funkcjonuje od 2020 roku i dotyczy pomocy ludziom, których sytuacja się mocno
@zoru: trudne? żartujesz? na prowincji połowa dostająca pod stołem się zakwalifikuje. Oczywiście uczciwie pracujacy i płacący podatki mogą radośnie zapłacić na 90% cwaniaków i 10% tych którym naprawdę taka pomoc jest potrzebna
@mattmd: Co nie zmienia faktu, że nie jest to doraźne rozwiązanie na podbicie sondaży, do których już przywykliśmy. Sama idea nie jest głupia i uważam, że OP/money.pl próbuję wpisać się w narrację dając taki tytuł. Być może spora część pójdzie do cwaniaków. Ja oczywiście się nie zakwalifikuje, bo raz, że kredyt wziąłem na 15% dochodów gospodarstwa, a dwa, przeszedłem na stałą ratę, jak tylko zaczęło się dziać (w tym miejscu chciałbym
Wiele osób zastanawia się jak ograniczyć koszty rosnących rat. Według Bartosza Turka z HRE Investments jest rozwiązanie, które może bardzo szybko i skutecznie pomóc kredytobiorcom, którzy wpadli w kłopoty. Chodzi o rządowy program - fundusz wsparcia kredytobiorców. Jego poprawiona wersja działa od stycznia 2020 roku.
Komentarze (356)
najlepsze
A tak na serio, to dlatego nie warto się cieszyć z cudzego nieszczęścia (jak masa osób na wykopie "dobrze tak kredyciarzom"), bo obecnie każdy Polak traci na polityce państwa. Zarówno jak rząd podnosi stopy, żeby walczyć z inflacją, nie obniżając jednocześnie wydatków z budżetu, szkodzi tym co mają kredyty i jednocześnie nie zbijając inflacji, jak i stosując potem takie pomoce finansowe, żeby
@Murasame zasadaniczy problem jest taki, że rząd i NBP nigdy nie powinny dopuścić do sytuacji w której taka ilość
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież to jest droga do powieszenia się za jaja :D
Jak mamy być drugą wenezuelą to poproszę razem z pogodą. Będę głodny i biedny ale chociaż opalony...
Każda nadpłata kapitału nawet o 500zł to jedna rata mniej czyli z 2000zł odsetek mniej... .
Po tych spokojnych 5 latach masz kolejne 5 spokojnych na nowym oprocentowaniu.
przynajmniej jeden z kredytobiorców (np. mąż lub żona) straci pracę,
rata kredytu przekracza połowę dochodu gospodarstwa domowego,
dochód po potrąceniu raty nie przekracza 1402 zł w przypadku singli lub 1056 zł na osobę w przypadku wieloosobowych gospodarstw domowych”.
Z Ł O D Z I E J E
@dragon7: Rozumiem Twój #!$%@?, ale odłożenie 500k PLN w kilka lat zwykle przerasta nawet programistę15k, a wizja wyprowadzenia się od mamy po 50-tce też jest raczej... dołująca. Nie ma co się czepiać ludzi, że szukają wyjścia z beznadziejnej sytuacji. Za 2-3 pokolenia problem zniknie, gdyż "Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy" - wszyscy będą wynajmować, m.in. od tych, którzy dziś
Ja jako początkujący inżynier (zarabiamy może ze 30% tego co Wy w branży t-k) oszczędziłem do 33 roku życia tylko 250k, żyjąc mega skromnie i jeszcze na dodatek część
Manipulacja i clickbait. To nie klasyczny PiSowski bombelek+. Rozwiązanie funkcjonuje od 2020 roku i dotyczy pomocy ludziom, których sytuacja się mocno
Oczywiście uczciwie pracujacy i płacący podatki mogą radośnie zapłacić na 90% cwaniaków i 10% tych którym naprawdę taka pomoc jest potrzebna
Komentarz usunięty przez moderatora
Bart Turkey znowu ty...