Za 8 lat auta elektryczne staną się elektrośmieciami? 8 lat gwarancji a później?
Auta elektryczne to według niektórych kosztowne jednorazówki, które trzeba będzie wymieniać tak często, jak teraz wymieniamy smartfony czy laptopy. Problemem mają być przede wszystkim kosztowne, a przy tym nietrwałe akumulatory. Jak jest naprawdę?
snorli12 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najlepsze
@kwanty: to nie żaden czarny PR, poczytaj sobie ile wytrzymują akumulatory w tych jak to nazwałeś "bieda-elektrykach". Niestety ale to one są głównie kupowane w Europie a nie Tesla.
@daromer
Nawet się nie dziwię zwłaszcza, że sam Diess tydzień temu stwierdził że osiągnięcie ich własnych planów na 2030 jest *"close to impossible"* ¯_(ツ)_/¯ musieliby wybudować do tego czasu 6 giga fabryk by próbować dogonić wiadomo kogo, a to można porównać na próbę dogonienia pociągu na rowerze. Poza tym jednocześnie przyznaje że totalnie dali ciała przy zabezpieczaniu zapasów ogniw.
@stefankot: Kubą Unii Europejskiej jeśli już. ;P
Komentarz usunięty przez moderatora
Po prostu tak samo można (i trzeba) łatać elektryka jak spalinowca. I na razie na rynku jest miejsce dla jednych i drugich, co będzie dalej - zobaczymy. Takie teksty jak w/w to albo głupota albo dobrze opłacona propaganda.
Za dużo jeździsz, siedziałbyś na dupie jak prawilny chłop pańszczyźniany z 17 wieku, który ruszał się najwyżej 2x w roku na jarmark do miasta i to piechotą.
- Chcesz telefon - płać abonament (Nie będzie kupna urządzenia.)
- Chcesz dom - płać wynajem
- Chcesz mieszkanie - płać wynajem
- Chcesz samochód - płac abonament
- Chcesz żonę - również płać co miesiąc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie masz mieć własności.
@nophp: a tą żone to co ile będzie można wymieniać?
Grunt żeby zazdrosny somsiad zszedł na zawał na widok elektryka pod domem obok.
(A jak Janusz ze śwagrem w stodole obejdą dodatkowo system ładowania co by dało się ciągnąć z generatora podczas jazdy , to już ogólnie będzie bajka)