Pracownicy Solarisa strajkują. Firma odmawia pracownikom podwyżek mimo zysków
Pracownicy Solarisa rozpoczęli w poniedziałek strajk. Walczą o wyższe płace. Firma przyznała podwyżki, ale związkowcy uznali je ze małe i podkreślają, że Solaris odnotował w ostatnich latach rekordowe zyski. Na miejscu są politycy Lewicy.
Tom_Ja z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 296
- Odpowiedz
Komentarze (296)
najlepsze
xD
@bluehead: Śmieszne, że partie polityczne są tam gdzie ich potencjalny elektorat, a nie zajmują się pisaniem bzdur na twitterze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@CralencSeedorf:
Lewica coś robi... LOL
Kupuje wyborców tak samo jak i PiS.
Co by było w takim razie gdyby firma zanotowała rekordowe straty?
@Herubin: A ile dołożył się zarząd i kadra menedżerska? A ile dołożyli się kierowcy i logistyka? Ekipa sprzątająca? Cieć z bramy?
Ile tego typu pytań muszę zadać, byś się zorientował że ten "argument" jest
Użalales się, że gdy firma ma kłopoty, to zwalniani są pracownicy. Przecież tutaj wprost kierujesz się emocjami zamiast wskazać dlaczego tak to działa i kto jest kim.
Gdy firma bankrutuje, to milionowe długi ma pan kapitalista. OJEJ JAK TO MOZLIWE, NIKT SIE NIE SPODZIEWAŁ.
Pracownicy tracą pracę gdy spada produkcja i jest mniejszy popyt na produkty, bo ich praca nie jest potrzebna.
@Unifokalizacja: nie, po prostu zostaną zwolnieni z pracy
Jesli zarzad rozda tegoroczne zyski pracownikom to w przyszlym roku kiedy moga byc straty nie bedzie mial z czego strat zamortyzowac.
To nie kopalnia wegla kamiennego gdzie pracownicy maja udzial w zyskach i przywileje, a udzial w stratach ma tylko budzet
Jak myslicie, co bylo mowione szeregowym pracownikom w latach gdy solaros ponosil straty?Wytrzymajcie jeszcze troche, idzie koniunktura, narazie zamrazamy place bo firma nad przepascia, musicie nas zrozumiec, dokonamy tylko niezbednych zwolnien. Jak tylko sytuacja w firmie sie poprawi, bedziemy podnosic pensje i rownac zaleglosci z poprzednich lat.
Teraz jak firma powoli wychodzi na