6-letnia Maja nie żyje. Ojciec: Zrobię wszystko, by winni ponieśli karę
6-letnia Maja zmarła w szpitalu w Łodzi krótko po tym, jak przewieziono ją tam ze szpitala w Kutnie. Przyczyną jej śmierci najprawdopodobniej był zespół pocovidowy (PIMS). Rodzice dziewczynki uważają, że gdyby lekarze postawili odpowiednią diagnozę, ich córka by żyła.
o2-pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 254
- Odpowiedz
Komentarze (254)
najlepsze
Nikt
Obniżali gorączkę paracetamolem, podawali antybiotyk empirycznie, nawadniali, czekali na wyniki testów i reagowali jak przyszły, wynika z wypowiedzi matki. Jak dla mnie zachowanie staranności ewidentne. Czy muszę co tłumaczyć że prawo i etyka nie obliguje lekarzy do osiągnięcia sukcesu, a do zachowania należytej staranności w dążeniu do wyleczenia i leczenia zgodnie z procedurami i EBM
Błąd w sztuce mechanika da się zobaczyć jeśli zamontuje przewód do złego odpływu. Lekarz jest zobowiązany prawnie do dołożenia wszelkich starań i leczenia zgodnie z EBM.
Jeśli ma dwie drogi i obie są prawdopodobne A i B i wybierze A a po fakcie okaże się B to nie jest to błąd. Lekarz w
przekaz jest jednoznaczny
@ray7: PIMS występuje po COVID więc test może wyjść już ujemny
@ray7: Nie wiedzieli co jej jest, nie wiedzieli jak leczyć więc leczyli na oko, objawowo, co jest OK w sytuacji jak czekasz
Z innej strony - dorosła znajoma, dopiero po ok pół
@Pawel993: Wiem niestety. Wykop to najgorsze dno jeśli chodzi o wyparcie w kwestii COVIDa :/ W imię "wolności" są w stanie zanegować wszystko co związane z COVIDem
https://szczepienia.pzh.gov.pl/alarmujacy-wzrost-zachorowan-krztusiec/
U nas sporo było "bonusów" przez migracje.
Zgonów ok 90k
Powikłań ok 500k