Zwrócił rowerzyście uwagę, więc ten wygiął mu lusterko. Spotkali się...
Niestety, co dowodzi dzisiejsze nagranie, wielu rowerzystów ma w poważaniu przepisy ruchu drogowego. Często wychodzą z założenia, że ich własna wygoda jest ważniejsza niż ustalone zasady i poruszają się jezdnią, pomimo obecności ścieżki rowerowej.
szczuromordo z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
..pobiegł do domu, zaparzył sobie latte i zalogował się na wykopie, gdzie otrzymał jakże potrzebne mu wsparcie emocjonalne ;)
@Kolejnylogin: albo po prostu pojechał dalej. To, że kierowca czuje się samotny i na siłę szuka przyjaciół na drodze publicznej, nie znaczy, że każdy zaraz będzie dołączał do jego dysput filozoficznych o tym, w jakich czipsach znalazł PJ.
Uwaga nie dotyczy normalnych rowerzystów, bo pedalarz to stan umysłu.
@gomjeden:
Chociaż jeden, któremu się chciało zajrzeć do przepisów. Brawo.
Tak się składa, że DDR biegnąca po lewej stronie na filmie jest prawidłowo oznakowana. Więc rowerzysta nie ma żadnych podstaw do twierdzenia, że wolno mu jechać po jezdni dla samochodów.
@wykopyrek:
@gomjeden potrafi zacytować odpowiedni przepis. Ty nie. To właśnie różni rowerzystę od pedalarza.
Komentarz usunięty przez moderatora
@sargento:
Tylko uczestników ruchu na tej drodze. Rowerzyści się do nich nie zaliczają, bo nie mają prawa po niej jechać. Mają obowiązek jechać po drodze dla rowerów.
Najpierw poznaj podstawy ruchu drogowego, a potem się wypowiadaj. Nie na odwrót.
@sargento:
Powtórzę ostatni raz: Najpierw poznaj podstawy ruchu drogowego, a potem się wypowiadaj. Nie na
bydlę mu jeszcze specjalnie na czerwonym pod koła wjechało po tym jak specjalnie zaczekał przed przejściem
Większość kierowców w Polsce to nadal dzikusy stosujące prawo dżungli czyli prawo silniejszego. On jedzie samochodem - ja rowerem więc to ona ma pierwszeństwo nawet na ścieżce rowerowej. Tylko nieliczni kierowcy respektują prawo ale to są najczęściej ci którzy
@sildenafil:
Przy założeniu, że faktycznie masz to pierwszeństwo. Bo często jest tak, że rowerzystom się tylko wydaje, że mają.