4-dniowy tydzień pracy nowym argumentem rywalizacji o pracowników?

Specjaliści chcieliby przetestować 4-dniowy tydzień pracy, jeśli nie wpłynie to na poziom otrzymywanego wynagrodzenia. Aż 96 proc. specjalistów i menedżerów mogłoby pracować 4 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie, a 52 proc. 4 dni w tygodniu po 10 godzin dziennie. Alternatywa dla owocowych czwartków?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
Komentarze (190)
najlepsze
Tutaj żeby żyć jako-tako, trzeba brać nadgodziny w wolne dni (zazwyczaj sobota)
Pozbyłbym się systemu czterobrygadowego, po którym masz 1,5 dnia wolnego i 6 dni pracy.
@vinyl17: Nie tylko. Mój szwagier pracuje na "pięciobrygadówce". Rozumiem, żeby toś pracował po 2 tygodnie kolejno na I, II i III zmianę, ale tam wszystkie zmiany wypadają w ciągu półtora tygodnia.
Dodam, że Bezos wpłacił 100 mln dolarów osobie, która chce opodatkować bardziej najbogatszych i walczy o lepsze warunki pracy. Teatr dla debili, ale niektórym to pasuje ¯_(ツ)_/¯
Zapewnie darmowe dojazdy.
Po kilku miesiącach zmienił pracę.
Miesiąc później skoczył pod pociąg (skutecznie).
I nie ma to żadnego związku z 4 dniowym tygodniem pracy, "ale niesmak pozostał."
@smiech2:
myk jest taki, ze przez 4 dni w tygodniu rzeczywiscie bierzesz sie do roboty i te 7.5h odliczajac przerwy poswiecasz na prace. nie rozmowy przy kawusi, czy fejsika - tylko robote. bo masz motywacje w postaci 3 dniowego weekendu. tyle, ze czlowiek sie szybko przyzwyczaja i powoli ponownie wchodza kawusia i fejsik, a dzien pracy sie rozlazi, tak jak wczesniej.
Predzej wiec bedzie to forma niepelnego etatu i jeden tydzien pracujesz poniedzialek-czwartek a w kolejny wtorek-piatek. Ale to wejdzie dopiero wowczas, gdy bedzie bezrobocie wsrod specjalistow ;)
I bedzie sie to oczywiscie wiazalo z obnizka
Ci dalej będą prosić o nadgodziny, by z sobotami, 10h dziennie wyrobić te 4000 zł.
Te osoby w takiej sytuacji zażyczą sobie więcej kasy i koło się zamyka.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą często pracuję 200-300h w miesiącu. Albo pójdą na etat albo bezrobocie.
Atomatyzacja jest albo zbyt droga albo
Jeśli ten punkt osiągniemy można rozmawiać dalej
4 dniowy tydzień pracy ale po 10h.... No to chyba jakiś debil na to wpadł.
Ja zakładam że te eksperymenty to dla ludzi co pracują umysłowo, a nie dla produkcji.
Wolałbym 5dni w tygodniu po 6h niż 4 dni po niecałe 8. Przynajmniej z punktu widzenia wykonanej pracy byłoby lepiej - po
W pewnej firmie nastał nowy dyrektor. Zwołał zebranie wszystkich pracowników:
- Od teraz nastają nowe porządki:
Sobota i niedziela są wolne, bo to weekend.
W poniedziałek
odpoczywamy po weekendzie.
We wtorek przygotowujemy się psychicznie do pracy.
W srodę pracujemy.
W czwartek odpoczywamy po pracy.
W piątek przygotowujemy się do weekendu.
- Czy są jakieś pytania?
- Długo będziemy tak #!$%@?ć?
@Adam_Malysz: Oczywiście, że się da. Ustala się normę na godzinę. Nie jest ważne czy pracownik pracuję 1 godzinę, czy 7, normę musi zrobić i najczęściej robi.
Da się fizycznie. Udawało mi się tak pracować po 10-11h a umysłowo tak po 5-6h i to dla mnie maks produktywnej pracy.
Szok i niedowierzanie
@Antorus: nie mamy
Teoretycznie istnieją systemy erp a i tak byle heniek co nie pojedzie w poniedziałek bo zapił w weekend wywraca system do góry kołami XD