@saggitarius_a: a jednak jak widzisz na końcu audi ruszyło i odjechało, a ani mieszanka ani warunki się nie zmieniły. Jedyne co się zmieniło to siła i szybkość obrotów kół. Jeździłem w latach 90 Fiatem 125p na letnich oponach zimą, bo wtedy nie zmieniało się opon, więc znam metodę. Dało się zimą wtedy jeździć, tylko zawsze na wysokich biegach. i bardzo wolno, wtedy opony nie traciły przyczepności. Ruszanie z 3 biegu
@DjAbra: O, kolejny wypokowy "ekspert". Slicki? Jprd.
Slicki nie są dopuszczone do ruchu. Nikt normalny nie zakłada do samochodu fabrycznego takich opon, bo podczas pierwszego deszczu miałby problem. Gość zapewne tam się męczy, bo ma opony letnie.
@StaryWedrowiec: Nie napinaj się, to synonim starych zajechanych opon praktycznie bez bieżnika. Nie trzeba się wysilać że miał na myśli łyse letnie opony.
@moon_bluebird: Dziwnym trafem po radzie, ruszył inaczej niż z butem w podłodze i jakoś się pokulał. Opony i warunki pozostały te same tylko kierowca się inaczej zachował. Po drugie skoro nie daje rady to powinien odpuścić a on zajął całą drogą bo przecież ma quattro i musi. Tylko dokładnie jak mówisz. Uważał że quattro załatwia wszystko i nie trzeba pamiętać o oponach i wyszło jak wyszło. Buc i tyle.
umiejętności nic tu do rzeczy nie mają, gość ma najpewniej letnie opony
@moon_bluebird: to wyłącznie kwestia umiejętności, nawet na zimowych oponach w sytuacji w której wyślizgał sobie poletka lodu pod 4 kołami - facet jest bezradny i nawet nie próbuje używać kierownicy, wstecznego biegu, czy zmiany obrotów. Dla myślącego kierowcy - jego problem - to bułka z masłem!
Komentarze (46)
najlepsze
@DjAbra: O, kolejny wypokowy "ekspert". Slicki? Jprd.
Slicki nie są dopuszczone do ruchu. Nikt normalny nie zakłada do samochodu fabrycznego takich opon, bo podczas pierwszego deszczu miałby problem. Gość zapewne tam się męczy, bo ma opony letnie.
@moon_bluebird: to wyłącznie kwestia umiejętności, nawet na zimowych oponach w sytuacji w której wyślizgał sobie poletka lodu pod 4 kołami - facet jest bezradny i nawet nie próbuje używać kierownicy, wstecznego biegu, czy zmiany obrotów.
Dla myślącego kierowcy - jego problem - to bułka z masłem!