Manipulacja w tytule. Artykuł mówi tylko o korelacji weganizmu z depresją, a nie o dobrobycie ogólnie.
Plus zarówno w artykule, jak i samym badaniu, napisane jest wyraźnie, żeby nie wyciągać z tego pochopnych wniosków. Bo nikt tutaj nie udowodnił, że "weganizm powoduje depresję". Bo korelacja nie oznacza przyczynowości.
Równie dobrze obydwie te rzeczy może powodować np. większy poziom empatii. Gdzie im bardziej ktoś jest
sam jem mieso ale duzo wegetarian ma niedobory b12 po prostu co sprzyja rozwojowi depresji i stanow lekowych ale nie bylo o tym w artykule
@typowy_lobuz: Dużo ludzi ma niedobory b12, wręcz powiedziałbym, że więcej osób co jada produkty pochodzenia zwierzęcego niż wegan ponieważ weganie akurat suplementują ją. (wegetarianie mają źródła b12 w swojej diecie)
@typowy_lobuz Badania pokazują, że weganie nie mają niedoborów b12 częściej niz osoby jedzące mięso, miałem gdzieś artykuł na ten temat jak znajdę to podeślę.
Generalnie polecam czytać artykuły naukowe. Zamiast zwykłego Google użyć czasem Google Scholar i wtedy można je łatwo znaleźć. Jeśli nie mamy na to czasu, zawsze jest streszczenie, czyli abstrakt, które i tak jest lepsze niż filmik na YT, wpis na blogu, czy artykuł prasowy. W ostateczności można nawet kliknąć link do takiego artykułu i od razu zamknąć kartę w przeglądarce. Przynajmniej będzie się wiedziało, że coś takiego jest. Należy też sprawdzać, czy
żeby potwierdzić coś tak oczywistego, że osoby jedzące mięso mają lepsze życie
@czorny_m: Jak żyje nie widziałem hipotezy badawczej zawierającej sformułowanie "lepsze życie", ale tak to jest, kiedy proste wykopki biorą się za komentowanie kwestii naukowych :D
@noHuman: tak, sa tez inne, np. im czesciej nosisz okulary sloneczne, tym wieksze prawdopodobienstwo, ze dostaniesz raka skory. Czysta prawda, ale jezeli przedstawisz ja bez niezbednego kontekstu, przecietny Sebastian znienawidzi okulary sloneczne ( ͡º͜ʖ͡º)
@noHuman: interpretacja moze brzmiec: im jestes madrzejszy, tym masz wieksze szanse na zlapanie depresji, wegetarianizm, ale moze tez zarobienie miliona. Mozna tez powiedziec, ze gdy jesz duzo miesa, masz wieksze szanse, ze jestes idiota. Dlatego nie tak sie rozmawia o danych :)
Informacja dla wszystkich, którzy na podstawie tego artykułu chcieliby wnioskować o związku przyczynowo-skutkowym między jedzeniem mięsa a depresją i lękiem.
Researchers, however, caution against imputing causal relationships between meat consumption/abstention and depression or anxiety (the data was insufficient to investigate causal relationships).
może po prostu weganie są bardziej wrażliwi, dlatego nie jedzą mięsa i dlatego gorzej przechodzą choroby psychiczne i są na nie bardziej narażeni, nie sądzę żeby mięso miało jakieś magiczne właściwości chroniące przed zaburzeniami
@01ab: opis jest po prostu bardzo ogolnikowy. zauwazono tylko w tych badaniach pewna zaleznosc. nikt nie stwierdzil, ze jedzenie miesa chroni przed depresja. to oczywiste, ze predzej dziala to w odwrotna strone. diete weganska wybiera specyficzna grupa ludzi, ktora wg badan czesciej choruje na depresje i tym podobne stany.
Ale to chyba jest tak, że weganie, to ludzie o dużo głębszej, często zbyt głębokiej, wrażliwości. Takie charaktery zaś są bardziej podatne na psychiczne trudności. Nie robię tu z ludzi lubiących mięso jakiś gorszych /lepszych. Po prostu jak ktoś nosi w seecu tak głęboką troskę o los zwierzęt, że rezygnuje z jakichkolwiek ich pochodnych, to z całą pewnością nosi w sobie znacznie wiecej trosk.
Komentarze (218)
najlepsze
źródło: comment_1633887349XUEWyYu97C9Zc4r4PVAtYq.jpg
Pobierz@Badziag: a widziałeś kogoś smutnego jedzącego kebsa?
Ja widziałem jedynie smutek po stracie kebaba
źródło: comment_1633893469bPsoCkWOXfjzq8eMOyiRUx.jpg
PobierzManipulacja w tytule. Artykuł mówi tylko o korelacji weganizmu z depresją, a nie o dobrobycie ogólnie.
Plus zarówno w artykule, jak i samym badaniu, napisane jest wyraźnie, żeby nie wyciągać z tego pochopnych wniosków. Bo nikt tutaj nie udowodnił, że "weganizm powoduje depresję". Bo korelacja nie oznacza przyczynowości.
Równie dobrze obydwie te rzeczy może powodować np. większy poziom empatii. Gdzie im bardziej ktoś jest
@typowy_lobuz: Dużo ludzi ma niedobory b12, wręcz powiedziałbym, że więcej osób co jada produkty pochodzenia zwierzęcego niż wegan ponieważ weganie akurat suplementują ją.
(wegetarianie mają źródła b12 w swojej diecie)
Należy też sprawdzać, czy
@czorny_m: Jak żyje nie widziałem hipotezy badawczej zawierającej sformułowanie "lepsze życie", ale tak to jest, kiedy proste wykopki biorą się za komentowanie kwestii naukowych :D
Rownie dobrze mozemy przedstawic wysokie IQ jako wspolny mianownik
https://www.scientificamerican.com/article/bad-news-for-the-highly-intelligent/
https://www.originsrecovery.com/why-are-intelligent-people-more-prone-to-mental-illness/
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0160289616303324
Swoja droga komentarze pod tym znaleziskiem wszystko potwierdzaja ( ͡º ͜ʖ͡º)
źródło: comment_1633892241WU4L4yKVuSkjwTP20QpiZK.jpg
Pobierzźródło: comment_1633897424eh7tqpxMzyOfULBxFu9kZ4.jpg
PobierzResearchers, however, caution against imputing causal relationships between meat consumption/abstention and depression or anxiety (the data was insufficient to investigate causal relationships).
To czy weganin ślini się na widok koszonego trawnika ?
Nie robię tu z ludzi lubiących mięso jakiś gorszych /lepszych. Po prostu jak ktoś nosi w seecu tak głęboką troskę o los zwierzęt, że rezygnuje z jakichkolwiek ich pochodnych, to z całą pewnością nosi w sobie znacznie wiecej trosk.
@Bad_Wolf: taaa.. Mam nadzieję, że choć na sekundę puściło cię napięcie jak napisałaś swój światły komentarz, chociaz tyle byłoby z tego pożytku
Gratuluje nawinosci pokolenie Bambi