Nowy ŁAD, czyli zamach na puste głowy, konta i mieszkania.
Temat trudny, ale myślę, że najbardziej ucierpią zarabiający najmniej, którym rzekomo ma się polepszyć najbardziej. O tym jak na zarządzanie poprzez strach reagują ludzie o różnej konstrukcji staram się opowiedzieć ze swojej perspektywy
astri z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
Komentarze (107)
najlepsze
Można nam zabrać wszystkie praktycznie wolności obywatelskie, ale tak długo jak będzimy mieli zapewniony pełny brzuszek i igrzyska, nikt nawet dupy z kanapy nie ruszy, zeby wyjść na ulicę i zrobić porządek z bydłem na wiejskiej.
Kuba tego właśnie nie rozumie -
Co do samego wynajmowania, to nie każdy biznes się musi opłacać. Mieszkanie to jednak nie jest dobro luksusowe, że powinno się na tym zarabiać krocie. Tacy ludzie niestety psują rynek mieszkaniowy, bo to też przez nich ceny mieszkań idą do góry i później
I bardzo dobrze. Dość już mam tego "opiekuńczego troskliwego państwa dbającego o biednych".
Ja podwyżki przeboleję, ale za to jak ci, którzy najbardziej taki model państwa zachwalali będą żreć tynk ze ścian, to może coś zaświta w pustych łbach.
Z kolei lepiej zarabiający (lepiej niż najniższa krajowa) będą spychani w dół. Oczywiście jeśli zarabiasz dość dużo to nie odczujesz tego tak mocno ale generalnie tendencja będzie taka że bogatsi będą coraz bogatsi, biedniejsi coraz
zajaebisty typ xd