Groźby śmierci dla zagranicznych dziennikarzy opisujących powódź w Chinach
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1627421410cQJTAN86Vg6jBOEW3SRXOV,w300h194.jpg)
Dziennikarze zachodnich mediów relacjonujący tragiczną powódź w Chinach byli atakowani na ulicach i w internecie, gdzie padały groźby śmierci. Agresję podsycały organy partii komunistycznej - oświadczył Klub Korespondentów Zagranicznych (FCC) w Pekinie.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
Czegoś takiego to nie ma np. w Szwecji czy ogółem krajach skandynawskich chociażby, ale te wg Wykopu jak wiadomo cierpią na syndrom chronicznego upadania. No może podatki są dość wysokie, ale też przekładają się na bardzo dobrej jakości usługi publiczne a społeczeństwa nordyckie są też po prostu solidarne jeżeli idzie o pewną etykę społeczną
Napisałeś to w odpowiedzi na sarkastyczny post, w którym subOP naśmiewał się właśnie z tak płytkiego i krzywego pojmowania wolności, powtarzając przy tym często padajace prawackie slogany jakoby to ta zła Unia powstrzymywała Polskę przed wprowadzeniem gospodarki wolnorynkowej i ograniczeniu biurokracji. To korwiniści i kuce, bo już nawet nie komuniści, do znudzenia powtarzają że Chiny to,
Co oni się wstydzą,że wody napadało? Powodzi nie może być u nich czy co? Przecież to niezależne od ludzi
Niekoniecznie, przynajmniej nie w ludzkim pojmowaniu. Kojarzysz może jak czasem w USA pastorzy grzmią, że huragany etc to kara za grzechy? No to w Chinach od wielu, wielu setek lat mają zakodowane w mentalności coś troszkę podobnego co zwie się "mandatem niebios" - jeżeli w kraju szaleją katastrofy naturalne, znaczy to
Ja nie mówię, że to jest fizyka. Ja mówię tylko, że w chińskiej mentalności zakorzenione jest takie myślenie, nawet pomimo rewolucji kulturalnej. Głęboko zakorzenione idee krążą w społeczeństwie bardzo długo, objawiając się na różne sposoby. Dlatego rząd może mieć dodatkową motywację żeby to ukryć. Raz by ukryć np. swoją nieporadność, której w systemach komunistycznych mnóstwo, dwa by bardziej zabobonna wiejska
https://www.wykop.pl/link/6202975/w-tunelu-w-zhengzhou-moglo-utonac-ponad-6300-osob/
Problemem jest faktycznie patrzenie zero-jedynkowe, Niektórzy tzw. wolnorynkowcy zachwycali się Chinami z prostego powodu, bo można wszystko w "swoim" przedsiębiorstwie nie patrząc na całokształt.
Ujgurzy - kto się tym przejmuje, ważne są tanie telefony, ale "Chińczycy biją białych i czarnych!" to już dla konsumenta
Oni są w bańce informacyjnej, nie muszą znać
Tymczasem wielu Polaków nie może się pogodzić z podatkiem egzekwowanym za przesyłki z aliekspres. Tam powinno być cło 100%, albo mamy jakieś wartości albo nie.
Tymczasem każda krytyka dystrybucji półdarmowych chińskich śmieci kończy się gradem minusów.
Podwójne standardy.
W Chinach nie ma żadnej powodzi. Powódź wymyśliliście wy, dziennikarze.
@LuckyStrike: dwa?