Boom na fotowoltaikę. Rząd się tego nie spodziewał. "Potrzebna zmiana...
Uuu nie można tak bez planu bo sieć nie wytrzyma? Na prawdę? Zaczyn się majstrowanko. Kto by się spodziewał?
ZawodowyMacherOdLosu z- #
- #
- #
- #
- #
- 162
Uuu nie można tak bez planu bo sieć nie wytrzyma? Na prawdę? Zaczyn się majstrowanko. Kto by się spodziewał?
ZawodowyMacherOdLosu z
Komentarze (162)
najlepsze
Nie o to chodzi że rośnie w siłę, mieli prykaz że ma się pojawić określona ilość i cześć. Sieć jest lipna, o czym wiedzą. Jeśli tych instalacji pojawi się multum, to:
- sieć będzie miała przesrane
- jak sieć będzie miała przesrane, to użytkownicy też, bo ich falowniki będą się wyłączać, zacznie się kombinowanie ze zmianą regionu.
- kto widział żeby za prąd płacić mniej.
A z dotacjami
https://forsal.pl/biznes/energetyka/artykuly/8116106,fotowoltaika-w-polsce-boom-wkrotce-sie-skonczy.html
Chociaż moim zdaniem boom się nie zakończy:
a) szybko rosnące ceny prądu, a apogeum możemy zwiastować na 2030, wtedy ceny prądu będą po prostu chore
m.in. przez nasz brak atomówki i odejście od węgla, nawet jeśli zbudujemy atomówkę, przez następne dekady będziemy płacić rachunek za nią w naszych rachunkach
b) będą coraz
Oni nie mogą więc nie pójdą, proste :)
Chociaż jak spółdzielnia pozwoli...
przecież w obecnym systemie opustów w ogóle się nie sprzedaje energii.
To co naprodukukesz i wpuścisz w siec latem, możesz w 70-80 procentach wybrać zima.
Nie masz z tego ani złotówki na koncie materialnego zarobku że sprzedaży energii
Nie przewidzieli, że Polaki rzuca się jak psy na PVki i pomontuja tysiące pomp ciepła.
Zima pvki nie generują prądu w ogóle, a zasilić to trzeba.
Latem prosument to problem bo zamiast autokonsumiwac wali bezsensownie w sieć.
PVki tylko jako źródło do autokonsumpcji w zakładach przemysłowych, które pobierają energię w godzinach produkcji z PVki.
@kubas_782: Problemem też są skoki napięcia w miejscowościach gdzie jest dużo PV, wyjdzie słońce zza chmury i jest nagły skok.
( ͡º ͜ʖ͡º)
Gratulacje. Jedyna alternatywa dla naszej energetyki zostanie zniszczona.
Więc zamiast 230V na trafie ustawiasz 215V (do 207 jest dopuszczalne*, ale trzeba uwzględnić spadek pod obciążeniem) i w bardzo słoneczne dni masz np. 237V, a jak śniegiem sypnie to 210...
* 230V +/- 10%
Jak odpowiesz na to pytanie to zrozumiesz ze "przepychanie przekształtnikiem" robi więcej szkody niż pożytku. I przestaniesz to powtarzać.
Na trafo ma być 230V kropka. Do tej pory sieć działała tylko w jedna stronę czyli napięcie zawsze spadało przy dużym odbiorze. Teraz z PV także okresowo rośnie i to znacznie bardziej bo moce są znacznie większe. Dlatego można delikatnie obniżyć ale
Leżę sobie na plaży w sierpniu a tu telefon z PSE żeby wyłączać w zakładzie co się da i obniżyć moc o 70%.
A teraz jest jak?
Ludzie i firmy pomontowali fotowoltaikę i w dni słoneczne praktycznie w całości jest to zużywane.
Ludzie z sieci nie biorą nic albo mało.
I też źle?
A ile energia kosztuje?
W przeciągu 4 lat przy tych melepetach 100%
https://www.youtube.com/watch?v=5F-wR_IrFkY&t=2163s
Polacy są zadowoleni i się cieszą :
https://www.youtube.com/watch?v=5F-wR_IrFkY&t=2271s
Węgiel będzie zakazany, elektrowni atomowej nie będzie, to może kupimy po prostu za granicą i nie będzie problemu.
Proste i łatwe rozwiązanie, pieniądze dostaniemy z unii jakby się ktoś pytał.
XD
https://www.gramwzielone.pl/trendy/33801/dyrektywa-red-ii-prezent-na-gwiazdke-dla-prosumentow
Skończyło się dotowanie paneli
Jakim trzeba być debilem, żeby pisać "na prawdę"?
Rozumiem podniecenie, bo gwałcisz razem z nierządem, ale to nie jest powód do dumy.
Z niecierpliwością czekam na dodatkowe opodatkowanie prosumentów, jakąś akcyzą albo uznania "sprzedawania" prądu za dochód, może nawet konieczność otwarcia działalności.