Uwaga: od 1 czerwca w nocy po mieście max 50km/h
Przypomnę, że od 1 czerwca 2021 w nocy w miastach będzie obowiązywało maksymalnie 50 km/h (wcześniej 60km/h). Nie ma kampanii informacyjnej. Wielu kierowców się nie dowie. Wielu zapłaci mandaty.
Zlychomikzjecie z- #
- #
- #
- #
- #
- 615
- Odpowiedz
Komentarze (615)
najlepsze
Cały artykuł tyczy się zmiany limitów z 60 km/h na 50 km/h w nocy, ale mało kto wspomina, że tyczy się to tylko miejsc w których nie ma innych znaków :). Czyli w zasadzie dotyczy to małych miejscowości czy wiosek w których nie było żadnych innych znaków o ograniczeniu prędkości.
I tutaj moim zdaniem słusznie bo tak naprawdę tyczy się
Tak samo zapamiętasz 60 jak i 50 :) Poza w nocy by mogło być spokojnie 100, w Austrii jest 100 całą dobę.
Tak jak ci wskazałem masz masę różnych czynników, które wpływają na to czy jazda o te 10 km/h w nocy jest bezpieczniejsza czy nie. A rozgraniczenie na zasadzie godz. 23 to w sumie taki jedynie relikt przeszłości :).
Wskazałem już to, że generalnie tyczy się to naprawdę coraz mniejszej ilości dróg bo najczęściej albo masz w terenie zabudowanym inne ograniczenia regulujące prędkość
Ustawa z dnia 25 lutego 2021 r. o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym Dz.U. 2021 poz. 463
Jazda po osiedlowej 80 kmh to przykład bycia dzbanem, jak dla mnie to w mieście za plus 30 mogą prawko zabierać.
a zarazem w ruchu miejskim praktycznie nie ma znaczenia dla szybkości komunikacji, tj. przy limicie 50 czy 60 miejskie odcinki pokonuje się praktycznie w takim samym czasie, w mieście po prostu za dużo skrzyżowań, świateł, itd.. aby robiło to różnice,
gdyby to byłą prosta trasa np. 8 km no to jadąc cały czas jednostajnie 60 km/h nadrobi się półtorej minuty względem
@Zlychomikzjecie:
@Janusz_Lubikwasa: To przy założeniu, że przejście widzimy nagle parenaście metrów przed nim, a często jednak widać je znacznie dalej. Często nawet chodnik nie jest zasłonięty drzewami i
Szczególnie, że poza kursem mało kiedy zerka się na prędkościomierz. Większość czasu po mieście człowiek kula się od świateł do świateł równo z pozostałymi uczestnikami ruchu żeby było płynnie a czy to chwilowo będzie 40, 50 czy 70 jest bez większego znaczenia. W nocy jak się jeździ te same trasy to też odruchowo pokonuje się je z podobną prędkością jak za dnia.
Jedyna różnica wynikająca z tego przepisu to