Prawo, które można łamać niemal bezkarnie: prawo pracy

Skala łamania praw pracowniczych w Polsce jest jedną z największych w Europie. A Państwowa Inspekcja Pracy ma budżet o kilkadziesiąt miliomów złotych mniejszy niż IPN. Oto „rynek pracownika” w peryferyjnym kraju

[mietkomietko]

Bo pip przed kontrolą odpowiednio wcześniej informuje zamiast zrobić kontrolę po zgłoszeniu.

[pma]

@mietkomietko: niestety taką patologie narzucają przepisy. Sanepid chyba do niedawna tez musiał informować punkt gastronomiczny o zamiarze kontroli.

[ostatni_lantianin]

@mat888: jakby sądy i prawo były dla ludzi a nie prawników to może by chętniej walczyli, a tak Janusz co zarabia 1.6k ma wywalić 3k na sprawę w sądzie?

[s.....i]

A prawda jest taka że jak jeden pracuje w biurze to gardzi tym na produkcji(i na odwrót)

@mat888: gorzej. Robole między sobą sami się żrą nawet jak są na tej samej linii.

Znajomy w Szwecji robił na budowie, to tam była cała ekipa górali, którzy tyrali ponad normę i donosili na innych, że za wolno robią, chociaż Szwedzi tego nie wymagali.

Czemu? Bo chcieli na tą budowę swoich szwagrów i

[buczubuczu]

Co za zaskoczenie. Komuna i kult pracy, obojętnie, czy ona ma sens, czy nie, wciąż żywy. Do tego u niektórych szefów chorobliwe wręcz parcie na to, żeby inni robili koniecznie jak najwięcej (choć nie zawsze, czasem tego raka dają sami pracownicy między sobą, ale to temat na osobne rozważania).
Oczywiście argumentum ad "własną firmę załóż i rób lepiej" to popłuczyny, nie argument.

Na mnie też patrzono w rodzinie jak na dziwaka, gdy odchodziłem z kilku poprzednich prac po maksymalnie 9 miesiącach. Ale powody są zawsze takie same - szkoda zdrowia i nerwów na pracę, gdzie się traktuje ciebie jako kogoś, kto i tak nie może się znać, kto i tak nie może mieć racji (musi ją mieć szef, bo któżby inny) i kogo czas wolny i jakieś plany są z definicji C--j warte, bo tak. W pakiecie dodam jeszcze brak nadgodzin (ile nie pracujesz, cały czas taka sama stawka, no bo po co komukolwiek coś więcej płacić), zapewnienie rzeczy wynikających z prawa pracy z łaską i po kilku miesiącach, umowy za najniższą (wiadomo, przecież nie mogę przed zusem wykazać, że mam dochód, bo to będzie koniec świata) i Generalnie chęć przycięcia w c---a, kiedy się tylko da.
Na stare ludki to działa, no ale to mentalność "kiedyś to guwniożu nie było i płaciłeś, żeby do roboty chodzić, chrům kwi".

Instytucja

[d.....u]

PIP to wydmuszka, janusze robią co chcą

[franz1986]

@drMoreau: i nie tylko oni

[dps]

Najlepsza gwarancja pracowniczych praw jest możliwość zmiany pracy, a nie jakies kolejne urzędy które kosztują nas miliardy. Im mniej urzędów tym więcej pieniędzy u podatników w kieszeniach i tym, w dużym skrócie, więcej pracy. Zamknąć ten urząd w cholerę

[buczubuczu]

@dps: dokładnie, konkurencja pracownikowi i konsumentowi nie szkodzi, a jeśli przy okazji doprowadzi do ekstrakcji z rynku cwaniaków zatrudniających za psi C--j, to tylko z korzyścią dla wszystkich to będzie. Jak się sam nie postarasz, to żaden urząd się nad tobą nie pochyli, bo jesteś tylko cyferką w statystyce.

[sokotra]

konkurencja pracownikowi i konsumentowi nie szkodzi, a

@buczubuczu: no tak jak na prowincji przedsiębiorcy się zamówią co do stawek to masz taka konkurencję, że hej.

[r.....i]

1 - pracownicy robaki boją się mówić głośno o łamaniu ich praw
2 - pip informuje o kontroli przez co na nią jest wszystko juz gotowe
3 - kary pip za kontrolę są tak niskie za bardzo duże naruszenia że wręcz śmieszne - powinien być nakaz wykonanie w czasie brak wykonania kara bardzo duża a nie jakaś kara 400 zł max. Wielu firmą taniej zpaąłcić karę niż zapewnić coś bo kara śmiesznie

[Lokiii]

To może by tak w pierwszej kolejności wprowadzić prawo pracy, którego przestrzeganie jest w ogóle możliwe? I jak pracownicy mają się domagać swoich praw jak trzeba najpierw przeczytać małą książkę a najlepiej jeszcze skonsultować jej treść z radcą prawnym?

[Anaris]

Za Wójcika zawsze zakop, nie róbmy zasięgów kompletnym idiotom, nie mającym pojęcia o tematach o których się wypowiadają

[Project_Yi]

W Polsce generalnie przymyka się oko na łamanie prawa pracy bo można dodatkowo wycisnąć ile się da z człowieka, a to na rękę wszystkim oprócz wyciskanym.