Ale to trzeba być mentalną amebą żeby coś takiego zrobić. - Kradzież, bo coś leży bez właściciela - Kamery na stacji - Twój nr rejestracyjny samochodu widoczny na nagraniu
Pokolenie PRL, gdzie żeby coś mieć, to trzeba było wynieść z zakładu ( ͡°͜ʖ͡°) całe życie kradł, to nie umie powstrzymać odruchu bezwarunkowego. Znam takiego co sobie łazienkę w płytkach zrobił z wyniesionych z zakładu i jeszcze się tym szczyci.
@dsomgi00: Ale #!$%@?. Na zachodzie kradną jeszcze więcej i to w biały dzień potrafią Ci rower czy motocykl ukraść wprost spod twojego tyłka. Ale jak zwykle to Polska najgorsza. Poczytaj sobie trochę statystyk to zobaczysz. I wiem z własnego doświadczenia, bo parę lat za granicą mieszkałem.
@Megawonsz_dziewienc: > Normalnie, kaski potrafią kosztować kilka tysięcy, to i znajdzie się amator nie swoich rzeczy.
@Megawonsz_dziewienc: heh, no niby tak, ale taki kask się dopasowuje do głowy, czesto jest porysowany, kask troche jak majtki ;) . Sam zawsze zostawiam na moto i serio nie pomyslalbym ze ktos moze chciec ukrasc uzywany kask.
@Silvestre_Cucumeris: Bardzo mnie to śmieszy jak półmózgi, które za granicą były co najwyżej w Niemca na szparagach, wypowiadają się na temat kradzieży czy ogólnie przestępczości w Polsce. Mieszkając jakiś czas w Amsterdamie i Paryżu, zdarzało się, że rower kradli mi średnio raz na 2 miesiące, zawsze przypięty jebitnym łańcuchem. Bez przypięcia by nie postał nawet 15min. W Warszawie jeździłem rowerem do roboty przez rok, bez
ech, jakiś #!$%@? #!$%@? kask i już jesteś unieruchomiony kompletnie. Noc, 200km od domu. Nie wolno ci jechać bez kasku a na stacji benzynowej nie kupisz. Pozostaje zamówić taksówkę. Do domu (bo hoteli zakazano) lub do najbliższego sklepu motoryzacyjnego i czekać na ulicy (bo barów zakazano) aż do jego otwarcia o 1o.oo.
W Skarszewach jak rzucisz kamieniem to trafisz w pijaka,corvę albo złodzieja.Powiedzenie znane od lat, w tej mieścinie ludzie piją litrami, strach wyjść po ciemku.Ostatnio grasuje gość który zabił 17lat temu człowieka, wypuścili go z więzienia i pobił już 2 osoby.Wyglądaly jakby wpadły pod pociąg.Takie miasto( ͡°͜ʖ͡°)
Zostawiłem kiedyś na Bałutach samochód z otwarta szyba od strony pasażera, jak i chodnika na 4h. Nie uwierzycie co się stało. Nic ( ͡°͜ʖ͡°) nie wiem jakim cudem. Ani nie było nasrane, ani radia nie wyjęli (a miałem takie za 1k). Do dzisiaj jestem w szoku. Ale to może dlatego ze tym autem było e46 ( ͡°͜ʖ͡°)
kiedyś na Bałutach samochód z otwarta szyba od strony pasażera, jak i chodnika na 4h. Nie uwierzycie co się stało. Nic
@SiergiejLapczydow: to ja ci powiem, co się stało: to były Bałuty. Na Bałutach takie rzeczy się nie zdarzają. Dlatego reakcje były dwojakie: jedni widząc to otwarte okno rozglądali się nerwowo, szukając ukrytej kamery i mundurowych koszul wystających spod kurtek innych przechodniów, inni przecierali oczy i obiecując sobie nie kraść więcej
zadośćuczynienie w wysokosci 2 krotności wartości skradzionego przedmiotu i rytualne obrzucanie złodzieja w samych majtkach , jajkami na rynku w miejscu zamieszkania przez obywateli miasta :)
Dlatego nigdy nie zostawiam nigdzie kasku ani rękawiczek. Na stacji benzynowej nie zdejmuję go, a idąc na zakupy po prostu zabieram kask ze sobą. Dobrze wiem, że na wszystko zawsze znajdzie się amator :-(
w Polsce zostawisz cokolwiek bez zabezpieczenia to od razu zap@@$?#!ą, z zabezpieczeniem też, ale nie tak szybko
@UFC_Jest_W_Dupie: swego czasu zgbiłem tel. w knajpie(wypadł mi) i ktoś oddał na bar. Kolega miał podobnie na silowni. Była też kiedyś ukryta kamera że gościowi niby wypada portfel na ulicy i bodajże 90%ludzi mu go zwracało. Zatem nie jest aż tak źle.
@gEeK: Najpierw muszą w ogóle przyjąć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, co nie jest takie oczywiste, bo kask mógł być tańszy niż 500 zł (Ziobro, wielki k.wa szeryf, chciał podnieść do 1000).
Komentarze (154)
najlepsze
- Kradzież, bo coś leży bez właściciela
- Kamery na stacji
- Twój nr rejestracyjny samochodu widoczny na nagraniu
w Polsce zostawisz cokolwiek bez zabezpieczenia to od razu #!$%@?ą, z zabezpieczeniem też, ale nie tak szybko
@burzka: ludzka gnida jeżdżącą VOLKSWAGEN SHARAN GP 2.0 jest złodziejem? :D
@burzka: @FenrisVonUlfer: Co? Że kierowca pojazdu o numerze rejestracyjnym GST35194 Sharan jest złodziejem?
Znam takiego co sobie łazienkę w płytkach zrobił z wyniesionych z zakładu i jeszcze się tym szczyci.
Kolor samochodu - jest
Numer rejestracyjny - jest
Data i godzina - jest
Twarz sprawcy - jest
No to teraz tylko zgłosić na policję i czekać na umorzenie z powodu niewykrycia sprawcy.
No to tylko teraz usuń konto. Oczywiście że go dojadą, bez przesady. Nawet zeznania wystarczają często a tu jest więcej niż policja potrzebuje
@devu: jak można pisać "nie zrozumie"? ja tego nigdy nie zrozumiem.
@Megawonsz_dziewienc: heh, no niby tak, ale taki kask się dopasowuje do głowy, czesto jest porysowany, kask troche jak majtki ;) . Sam zawsze zostawiam na moto i serio nie pomyslalbym ze ktos moze chciec ukrasc uzywany kask.
No chyba, że udowodnisz, że jest inaczej.
Zapomniał przybić gwoździem i dla pewności wysmarować gównem. A tak poważnie to zapomniał wyemigrować.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Silvestre_Cucumeris: Bardzo mnie to śmieszy jak półmózgi, które za granicą były co najwyżej w Niemca na szparagach, wypowiadają się na temat kradzieży czy ogólnie przestępczości w Polsce. Mieszkając jakiś czas w Amsterdamie i Paryżu, zdarzało się, że rower kradli mi średnio raz na 2 miesiące, zawsze przypięty jebitnym łańcuchem. Bez przypięcia by nie postał nawet 15min. W Warszawie jeździłem rowerem do roboty przez rok, bez
@turbonerd: my to jednak jesteśmy Mesjasz wśród narodów świata. Doceniam.
Pozostaje zamówić taksówkę. Do domu (bo hoteli zakazano) lub do najbliższego sklepu motoryzacyjnego i czekać na ulicy (bo barów zakazano) aż do jego otwarcia o 1o.oo.
@TerazPolska123: Statystycznie rzecz biorąc, w miastach jest więcej idiotów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aquamen: A to dopiero pierwszy przechodzień. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SiergiejLapczydow: to ja ci powiem, co się stało: to były Bałuty. Na Bałutach takie rzeczy się nie zdarzają. Dlatego reakcje były dwojakie: jedni widząc to otwarte okno rozglądali się nerwowo, szukając ukrytej kamery i mundurowych koszul wystających spod kurtek innych przechodniów, inni przecierali oczy i obiecując sobie nie kraść więcej
@UFC_Jest_W_Dupie: swego czasu zgbiłem tel. w knajpie(wypadł mi) i ktoś oddał na bar. Kolega miał podobnie na silowni. Była też kiedyś ukryta kamera że gościowi niby wypada portfel na ulicy i bodajże 90%ludzi mu go zwracało. Zatem nie jest aż tak źle.
A tak serio, to taki popisowy występ dać, gdzie widać tablice itp to trzeba być matołem.